eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeW budżetówce nie jest tak źle...Re: W budżetówce nie jest tak źle...
  • Data: 2008-07-18 15:32:17
    Temat: Re: W budżetówce nie jest tak źle...
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 18 Jul 2008 16:52:35 +0200, Tomek Renik napisał(a):

    > poproszę o komentarze szczególnie tych, którzy pracują w budżetówce,
    > prawda to ?

    Prawda dziennikarska.

    > Już po dwóch latach policjantom, strażakom i innym służbom podległym MSWiA
    > dolicza się 2 proc. dodatku.

    Uhm. Niech napiszą jeszcze do jakiej kwoty.

    > Każdego roku mogą też liczyć na zapomogę w
    > wysokości 31,5 proc. pensji. Do tego dochodzi jeszcze cała gama innych
    > dodatków: za opiekowanie się psem służbowym czy nurkowanie. Nawet za
    > latanie jest specjalny dodatek (zawieszonym ze względu na zdrowie też się
    > należy).

    Ciekawe jaka część promila budżetówki to nurkowie lub piloci.

    > Państwo finansuje im również remonty mieszkań.

    Ja słyszałem tylko o formie finansowania w postaci zwrotnej,
    niskooprocentowanej pożyczki. Ale może gdzieś mają inne zasady.

    > Na specjalne dofinansowanie
    > może również liczyć członek rodziny mundurowego, który jest finalistą
    > ogólnopolskiej olimpiady.

    Dramat. Dziwne, że nie napisali o nagrodach za testy sprawnościowe w
    wojsku.

    > Na brak przywilejów nie mogą narzekać nauczyciele. - Wcześniejsza
    > emerytura, rok płatnego urlopu na podratowanie zdrowia, wakacje i 30- a
    > nie 40-godzinny tydzień pracy to przywileje, jakich nie ma nikt inny.
    > Gdyby je przeliczyć na złotówki, ich pensje byłyby o 50 - 60 proc. wyższe
    > - ocenia Mordasewicz.

    A to już było wielokrotnie wałkowane, więc pomińmy.

    > A do tego dochodzą inne bonusy. Nauczyciel kontraktowy może np. dostać
    > jednorazowy zasiłek na zagospodarowanie w wysokości dwóch pensji.

    I to aż raz w życiu i tylko pod pewnymi warunkami.

    > Urzędnicy mogą
    > też liczyć na dofinansowanie działalności kulturalnej, oświatowej,
    > sportowej i rekreacyjnej.

    Z reguły w postaci np. zniżki na bilety. Ile w tym jest dofinansowania a
    zniżki za skalę zamówienia, trudno ocenić.

    > Raz na trzy lata mogą wziąć nisko oprocentowaną
    > pożyczkę mieszkaniową (2 proc. w skali roku).

    Do wysokości ok. 8-10k zł ZTCW.

    > Co roku dostają ręcznik, a raz na kwartał - mydło.

    Gdzie jeszcze jest taki PRL? W tym MWŚ? Ciekawostka.

    > W Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim
    > pracownicy mają dofinansowanie obiadów (do 60 proc. ceny).

    Autor mógłby dorzucić jeszcze kilka jednostkowych przypadków, na pewno
    byłoby bardziej dramatycznie. Dziwne też, że nie rozpisał się na temat
    trzynastek.

    Z kolei w prywatnych firmach standardem stają się pakiety medyczne,
    imprezy integracyjne, itp. Tego w budżetówce nie uświadczysz.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1