eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUmowa o używaniu pojazdu do celów służbowychRe: Umowa o używaniu pojazdu do celów służbowych
  • Data: 2003-05-09 10:44:31
    Temat: Re: Umowa o używaniu pojazdu do celów służbowych
    Od: "nelson" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Maciek Zientara" <m...@i...pl>
    napisał:b9ft7h$f31$...@k...task.gda.pl...
    > Witam
    > W roku 2002 moj pracodawca zawarl ze mna umowe dotyczaca uzytkowania
    mojego
    > prywatnego samochodu do celow sluzbowych. Niestety, obecnie jest problem z
    [...]
    Prawdopodobnie zawarłeś umowę o używaniu samochodu prywatnego
    do celów służbowych na przejazdy lokalne, czyli w obrębie miejscowości,
    w której znajduje się firma
    Ryczałt wynikający z tej umowy należy Ci sie w wysokości 0,7692 (na dzień
    dzisiejszy)
    x ilość przyznanych kilometrów, płatne po zakończeniu cyklu rozliczeniowego
    (miesiąca)

    Wyjazdy na delegacje własnym samochodem nie mają nic wspólnego z powyższą
    umową,
    mało tego, tej pierwszej może wogóle nie być, by jeździć własnym samochodem
    na delegacje.
    Wszystko zależy czy szef zgadza się na rozliczenie auta w delegacji czy nie.
    Płaci się już nie ryczałtem, a podany wcześniej mnożnik x ilość
    przejechanych kilometrów.
    Zrobiłem w ten sposób juz dziesiąki tys. kilometrów po Polsce, więc chyba
    wiem co piszę :)

    > W umowie jest paragraf, ktory mowi: "Umowa moze zoastac w kazdej chwili
    > wypowiedziana przez kazda ze stron w formie pisemnej ze skutkiem
    > natychmiastowym"

    Całkiem możliwe

    > W zwiazku z tym, rozumie ze moge napisac pismo w ktorym zawiadomie
    > pracodawce o tym ze rozwiazuje umowe, tylko co z pieniedzmi ktore mi sie
    > naleza z tytulu przejechanych kilometrow? Czy mam podac jakis termin na
    > uregulowanie naleznosci? A jesli tak, to jaki?

    Jeśli jest napisane jak powyżej, to możesz ją w każdej chwili rozwiązać.
    Zaległe pieniążki należą Ci sie jak najbardziej, tylko pytanie czy je
    kiedykolwiek
    dostaniesz...

    Znam przypadek firmy w Krakowie, gdzie ludzie co miesiąc podpisują odbiór
    kasy z ryczałtu, podają ręke prezesowi, i wychodzą bogatsi tylko o dobre
    słowo szefa... takie życie


    Pozdrawiam
    nelson


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1