eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUmowa o dzielo - mocne argumentyRe: Umowa o dzielo - mocne argumenty
  • Data: 2004-03-24 12:31:01
    Temat: Re: Umowa o dzielo - mocne argumenty
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    terrorysta; <c3qkjf$hiu$1@news.onet.pl> :

    > argumenty, ze pracujac na umowe o
    > > dzielo dla niego to nie bedzie robilo roznicy....mam racje??? jak go
    > > przekonac, czy on jest w ogole stratny w jakis sposob??
    > On sam stratny nie jest, ale firma tak. Firma jest platnikiem zaliczki
    > na Twoj pod. dochodowy.

    Jest płatnikiem, ale nie znaczy to, że "dopłaca" pracownikowi - podatek
    jest ściągany z wynagrodzenia pracownika.

    > Musielibyscie to jakos skalkulowac.

    A co tu jest do kalkulowania - identyczne wynagrodzenie brutto + VAT.

    > Radze zaplacic skladke na ubezpieczenie zdrowotne, niewiele ponad
    > stowe.

    Na początku zeszłego roku to było gdzieś koło 170 zł, teraz pewnie 180 z
    hakiem.

    > Z ubezpieczeniem jest tak, ze jest potrzebne zazwyczaj wtedy
    > gdy sie go nie ma.

    Z tym się zgadzam - o ile do lekarza po poradę można jeszcze pójść
    prywatnie, to jak się nawinie jakaś większa sprawa [wypadek, operacja,
    dłutrwałe leczenie], to już raczej przeciętnego Kowalskiego nie będzie
    na to stać. A Fundusz Zdrowia jest na takie przypadki uczulony
    [zapisywanie się w momencie "potrzeby"] i każe sobie płacić "frycowe".

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1