> Czy dobrze zrozumialem, ze pytasz jak długo mozna naciagac ZUS,
> czyli nas uczciwie placacych pracownikow i przedsiebiorcow,
> abys mogl leniuchowac w domu ???
>
pierpzysz glupoty, kolego.

przez 5 lat zaplacil tyle zeby sobie spokojnie przez 6-9 miesiecy dojsc do
zdrowia, chcby i psychicznego.
Potraktuj to tak jakby siedzial na L4 za swoje wplacane przez 5 lat
pieniadze.
Jesli masz wrazenie ze jest inaczej- trudno- masz problem.
Sa mozliwosci- trzeba korzystac, kto pierwszy ten lepszy.
Choroba to nie tylko watroba, serce, nogi. To takze nerwy, wypalenie i
depresja przy ktorych L4 jest w pelni uzasadnione.

Jezeli ktos ma o to pretensje i zapedy by czynic z ludzi chorych zlodziei
"kradnacych innym" to niech sie wezmie za tych ktorzy psuja rynek pracy i
pracuja za 500 PLN miesiecznie lub na czarno, czy tez na innym
"samozatrudnieniu".
nie jest tlumaczeniem toze lepiej miec 500 PLN niz nic. 500 PLN to nie
wynagrodzenie, to nawet nie jest jalmuzna, a jednak sa tacy co godza sie
pracowac za tyle.
Powiedzialem swoje i pozostaje gluchy na wszelkie inne kontrargumenty.

--
Jackare