<M...@g...com> wrote in message
news:1144139499.264643.219160@v46g2000cwv.googlegrou
ps.com...
Sam pracuje jako tester w podobnej rozmiarami firmie. I tez jestem
studentem 5 rok i na okres probny na umowe o prace mam 2000, a po niej
obiecane 3000 brutto. Fakt ze to warszawa ale kraków to tez nie
wioska.
A zreszta na miesiac albo dwa smialo moze tam isc... i w miedzy czasie
szukac czegos innego...ale oczywiscie nie namwiam;)!! Tylko wiem po
sobie ze nawet pare miesiecy doswiadczenia znacznie ulatwia potem
znalezienei pracy


AFAIK lokalizacja nie ma tu wiekszego znaczenia podobnie jak wielkosc fimry.
W ComArchu rzadza reguly Filipiak - oto jedna z nich
1. Kazdego pracownika mozna zastapic skonczona liczba studentów.

co sugeruje ze studenci nie pracuja za wielkie pieniadze, bo inaczej Ci
których maja zastapic musieliby zarabiac kokosy.
Kazdy wie ze comarch placi kiepsko zwlaszcza studentom, no chyba ze doszlo
oststnio tam do jakiejs rewolucji placowej, w co raczje szczerze watpie.

Pozdro