Użytkownik "Robert" <n...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:3c6c047e@news.vogel.pl...
> Jest to chyba jedno z trudniejszych pytań na romowach kwalifikacyjnych.
Ile
> mam powiedzieć, że jakie wynagrodzenie by mnie usatysfakcjonowało ?

Ostatnio zapytano mnie, jakie zarobki mnie satysfakcjonująNie ile chcę
zarabiac, tylko własnie "ile satysfakcjonuje". Z dodatkiem, że jeśli firma
np. oferuje więcej, to oni oczywiście dadza mi tyle, ile normalnie, a nie
tyle ile powiedziałem.
Po pół roku na bezrobociu powiedziałem im ok. 1/2 wczesniejszych zarobków.
Mam tą pracę.

Pozdrawiam
szwagier