eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzukanie pracyRe: Szukanie pracy
  • Data: 2011-01-31 21:25:40
    Temat: Re: Szukanie pracy
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2011-01-31, entroper <entroper-pocztaonetpeel> wrote:

    [...]

    >> Za dużo "dedukujesz" i Ci nie wychodzi.
    > Czytaj własne posty po prostu :)

    Proszę. Zarzucasz mi niżej zagrywki przedszkolne, a sam prezentujesz
    "aniebotyzm". :)

    >> Zgadnij, czy jak (na rozmowie) z kandydatem pada stwierdzenie "jeśli
    >> będziemy zainteresowani, to skontaktujemy się najpóźniej w ciągu
    >> dwóch tygodni" jest wystarczające, czy nie?
    >
    > o, jakieś nowe dane...

    Tak. A miałem powód by podawać je wcześniej?

    >> Po prostu sobie teorię dośpiewałeś, dobierając własną wizję świata.
    >> Norma w usenecie.
    >
    > cytuję:
    > "A jaki masz interes i pieniądz w tym, żeby odpisywać na maile
    > osób z którymi nie masz zamiaru współpracować?"

    Ty też w poprzednim poście opisałeś, że nie odpisujesz i nie
    powiadamiasz wszystkich, chyba że wcześniej tak ustalisz.
    Czyli też to kalkulujesz.

    > Jak to nie jest "nie chce", to kończmy tę dyskusję, bo po prostu
    > manipulacyjnie wycofujesz się z tego, co sam twierdzisz.

    To jest odbicie piłeczki w dyskusji. Doskonale widoczne jak się
    cytuje dyskusję z kontekstem, niewidoczne jak się manipuluje
    i wycina.

    >> A na jakiej podstawie oczekiwali? Dlaczego założyłeś automagicznie,
    >> że w przypadkach w których brałem udział, też oczekiwali?
    >
    > Sprowadzaj sobie to na poziom przedszkola.

    Nie muszę. Doskonale sobie radzisz sam. :>

    > Piszę/dzwonię do człowieka, omawiamy coś, coś ma być albo i nie,
    > potem okazuje się, że nie, to dzwonię że sprawa już nieaktualna.
    > Pisze ktoś do mnie maila w jakiejkolwiek sprawie, również chcąc coś,
    > też odpisuję (że tak, że nie, z pomocą, itp) nie patrząc na każdym kroku,
    > czy mi się to opłaca, czy nie. Nawet bym powiedział, że z zasady nie jest
    > to opłacalne. Ale to są proste rzeczy. Ty oczywiście udajesz, że ktoś
    > (realna, podpisana osoba), kto wysyła Ci CV to zwykły spamer marnujący
    > Twój zajebiście cenny czas

    Znowu nadinterpretujesz.

    > (lepiej policz, ile straciłeś go tutaj!).

    Bardzo merytoryczne. To a propos tego przedszkola?

    > OK. Ale żebyś nie wiem jak gumową postawę teraz przyjął, pewne sprawy
    > są czytelne. Wymsknęło Ci się, że nie masz żadnego interesu w odpisaniu
    > na maila - i niech tak zostanie.

    W *konkretnym przypadku* i w odpowiedzi na *konkretną dyskusję*.
    Nie wyrywaj z kontekstu, ok?

    > Rób tylko to, w czym masz interes i miej tyle odwagi by się z tym nie kryć
    > zamiast ogdryzać się, że "każdy kalkuluje". To śmieszne.

    Robisz dokładnie to samo (o czym się ładnie rozpisałeś). Ja się z tym nie
    kryję. W pierwszych postach odpisałem, że tego nie robię, odpisałem
    dlaczego (co sugeruję *że robiłem*). Ty zdecydowałeś wszystko pominąć
    i skupić się na jednym zdaniu i to bez poznania przypadku, wnioskując
    na niepełnych danych. I to niby nie jest zarozumiałość i arogancja?

    >> Dziękuję. Nie mam więcej pytań.
    > Ja też już nie mam więcej pytań.

    To przypomnę: obiecałeś nie krytykować, tylko uszanować poglądy.
    I stwierdzę fakt: skłamałeś.

    >> Przepraszam, ale zupełnie nie myślisz moimi kategoriami, więc odpuść
    >> sobie pisanie tego za mnie.
    >
    > nie myślę Twoimi kategoriami, co nie przeszkadza, że troszkę się tu nam
    > zaprezentowałeś.

    Nie manipuluj. Nie "nam", a co najwyżej "Tobie". I byłem u Ciebie przegrany
    już w Twojej pierwszej odpowiedzi w tym wątku, więc cokolwiek bym nie napisał
    i tak będziesz wiedział lepiej. :)

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1