Użytkownik "Joanna" <j...@i...pl> napisał

> Dzięki ci bardzo Neko, nie odzwyłam sie na powyższe posty bo szkoda
wogóle
> zawracać sobie nimi głowe, skoro zadajesz pytanie a oni takie posty
> przesyłają, to najwyraźniej im sie nudzi. To poprostu tak jak napisałeś
> świnie, nie pytałam przecież gdzie za granicą można cytuje "robić laske".
> Jeszcze raz wielkie dzięki


Spox. Z ID widze, ze jestes ze G. Slaska.

Ja wlasnie tez przymierzam sie do wyjazdu
za praca na Zachod. Tutaj do tej pory oprocz
garbu nic sie nie dorobilem. Czas to zmienic.

Polska jest bankrutem i czas sobie to uzmyslowic.
Tutaj nie ma perspektyw nawet dla informatykow.
(mam kumpli po Politechnice, ktorzy drugi rok
szukaja stalej pracy!!! Maja inzyniera/mgr i znaja angielski
perfekt - i co? I nic! Zero!)
Jak nie masz plecow i super kontaktow (a ja nawet
mam kontakty u najwiekszych przedstawicieli polskich mediow
branzy prasowej i internetowej - ale jak widac, nawet juz
to nie wystarcza), to
nie warto tutaj szukac pracy. Nie warto, bo nie znajdziesz,
a jak znajdziesz to zatyrasz sie za 1000 zl i guzik
z tego bedziesz miala.

Mysle, ze warto tutaj wyslac swoje zgloszenia. Od poniedzialku
bede wiedzial wiecej, ale poki co warto sie zapisac:

http://www.derksen.prv.pl
http://www.e-l-s.nl/els/polski/

A jutro uderzam do WSP GmgH - szukaja
kobiet i mezczyzn przy sortowaniu - Niemcy. (032) 352-31-41
(zadzwon tam jutro). Jesli naprawde Ci zalezy
na pracy za granica, to nie ma co czekac.

Oczywiscie jak cos juz bedzie wiadomo, to nie omieszkam
te firmy sprawdzic w WUP - licho nie spi.

Tak czy owak, nie ma co w tym kraju siedziec i czekac
na cud.

Jednakze nie spodziewaj sie ambitnej pracy. Ale ja jestem
za 3000 zl miesiecznie w stanie ambicje schowac do kieszeni

Tak jak wiele moich kolegow po technikach, czy wyzszych
uczelniach :)

Neko z Gliwic

--
<=[ Pozdrawia: Neko ]-======-[ e-mail: n...@g...pl ]==>