Użytkownik "Jacek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:q0a62z70v95s.1bb1abij5ot9m$.dlg@40tude.net...
> Hehe. Widac nie ogladales "Poszukiwany, poszukiwana".
>
Ależ oczywiście że oglądałem ("mój mąż jest z zawodu dyrektorem"). Nie dałem
emotikonu, ale po troszę to zdanie jest prawdziwe. Metody zarządzania na
wyższym szczeblu są takie same lub bardzo podobne dla bardzo wielu branż.
Nie ma wielkiej różnicy czy produkujemy serki topione, telewizory czy
oprogramowanie. Szczegóły branżowe są istotne na niższym szczeblu. Jeżeli
prezes spółki ma dobrego dyrektora handlowego i operacyjnego to może na
dobrą sprawę nie wiedzieć co tak naprawdę spółka wytwarza - ważne ile
pieniędzy wpływa na konto spółki.
Spółki wielobranżowe i koncerny. Uważasz że kadra zarządzająca wyższego
szczebla to fachowcy branżowi ?
Mogę zarządzać czymkolwiek. Kwestia w tym czy to lubię i ile mi za to
zapłacą. Od pewnego szczebla zarządzania, polega ono na podejmowaniu decyzji
w oparciu o analizę danych, słupków i realizacji strategii. Od takyki są
kierownicy szczebla operacyjnego.
--
Jackare