eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeStatystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
  • Data: 2005-07-04 08:41:19
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: "Immona" <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tomasz Płókarz" <t...@x...xn--p-ela> napisał w
    wiadomości news:op.stc042cv0ohrn9@donkichot...
    > Dnia 04-07-2005 o 00:03:10 Immona <c...@W...zpds.com.pl>
    > napisał:

    > > Ze nie ma sensu stawiac sztucznych barier tej reszcie, ktora sie nie
    > > wywodzi sposrod pasjonatow.
    >
    > Tenis i boks. Różne zasady kibicowania.
    > Czy "quiet, please" uznajesz za sztuczną barierę stawianą kibicom turnieju
    > wimbledońskiego i jesteś gotowa je zwalczać?
    > Nie sądziłem, ze akurat Ciebie trzeba będzie przekonywać do zalet
    > konserwatyzmu.
    [...]
    > Nie mówię za niego, tylko we własnym imieniu. Jako facet, który założył
    > garniutur i przebywa wewnątrz kasyna. Jeden z wielu gości.
    >

    Do konserwatyzmu bedziesz mogl sie odwolywac wtedy, gdy mi udowodnisz
    rownowaznosc miedzy garniturem a kodowaniem wedlug Zasad. Garnitur ma dluga
    tradycje i jest w naszym kregu kulturowym powszechnie uwazany za stroj
    elegancki. Mozna nie lubic garnituru, krzywic sie, ze gdzies sie go wymaga,
    ale co do jego znaczenia panuje powszechna zgoda nawet wsrod jego
    przeciwnikow, ktorzy najwyzej anarchistycznie buntuja sie przeciwko wymogowi
    elegancji, a nie elementowi stroju. Co do pewnego rodzaju kodowania jako
    rownowaznika odpowiedniego i prestizowego ubioru tej powszechnej zgody nie
    ma, co widac chocby po tej dyskusji. Dla mnie takim odpowiednikiem jest styl
    wypowiedzi, dobor slow, ogolnie - forma na poziomie jezykowym, a nie
    technicznym. Wymogi zwiazane z kodowaniem przypominaja mi zas raczej unijna
    biurokracje bedaca wytworem garstki milosnikow przepisow niz powszechnie
    uznawany obyczaj. Przejrzyj sobie dowolna grupe nieinformatyczna i sprawdz,
    ile osob ma niepoprawne kodowanie i ile z tych osob jest pod innymi
    wzgledami wartosciowymi dyskutantami.

    >
    > > No to co, ze nie ma monopolu? To wlasnie z monopolem zazwyczaj nie mozna
    > > dyskutowac na temat regul.
    >
    > Klienci (użytkownicy) monopolisty mają znacznie większe prawo (moralne) do
    > dyskutowania na temat reguł niż klienci (użytkownicy) usług działających w
    > warunkach konkurencji. AQ tym bardziej, gdy usługa, o której mówimy, jest
    > raczej niszowa.

    W praktyce to wlasnie w dzialkach niszowych dostawcy produktow i uslug
    bardzo uwaznie sluchaja glosu klientow, a klienci wiedza, ze moga wyrazac
    opinie. Dobry kontakt z nisza to warunek pozostania w niej. I to nie sa
    prawa moralne akurat, tylko gospodarcze.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1