eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRozmowa z pracodawca - PSYCHOLOGIARe: Rozmowa z pracodawca - PSYCHOLOGIA
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "zenon" <x...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Rozmowa z pracodawca - PSYCHOLOGIA
    Date: Mon, 3 Dec 2007 21:26:42 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 65
    Message-ID: <fj1os3$hg2$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <fis98b$n6i$1@atlantis.news.tpi.pl> <fiv9um$hqu$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <fj0gea$p34$1@pippin.nask.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: aji239.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1196713667 17922 83.25.242.239 (3 Dec 2007 20:27:47
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Dec 2007 20:27:47 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Antivirus: avast! (VPS 071203-0, 2007-12-03), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:216003
    [ ukryj nagłówki ]

    Dzisiaj właśnie rozmawiałem z szefami. Powiedzieli, że kredyt to moja
    sprawa prywatna. Dali do zrozumienia, że nie zamierzają mnie zwalniac i snuć
    dziwnych planów wobec mnie. Ale obrzucili mnie kilkoma zarzutami, że jestem
    mało samodzielny, że jeszcze muszę sie sporo nauczyć, żebym miał wiecej
    pokory, że musze zacząć myśleć analitycznie, że muszę ogarnąć sprawę
    globalnie, ale że chcą żebym sie rozwijał. Zapytali sie o opinię mojego
    bezpośrednieg przełożonego, którego niewiele osób lubi. Jest to człowiek,
    któremu jak zrobisz coś super to i tak wynajdzie coś. Zawsze coś poprawi,
    przyczepi sie do pierdoły. Dlatego często pewne rzeczy nie kończe, tylko ide
    do niego, niech zobaczy i dalej działam. Mówie tu konkretnie o robieniu
    projektów, bo jestem inzynierem. Czasem mi sie poprostu nie chce myśleć, bo
    jak coś wymysle, to i tak ten człowiek poprawi po swojemu i nie to, żebym
    coś źle zrobił. Poprostu gość trudny we współpracy. W takich
    okolicznościach, obarczając człowieka poczuciem winy szefowie sprytnie
    wypłukują mysl o podwyżce. Choć może spróbuje jutro jeszcze zagadnąć na ten
    temat.
    Co do rozmowy, to odrzucałem zarzuty. Powiedzialem, ze nie zgadzam sie z tą
    opinią, że mam różnorodną pracę i staram sie podchodzić do spraw
    indywidualnie. Podawałem przykłady. Ale oni jakos mnie nie chcieli słuchać.
    Mam wrażenie, że są do mnie uprzedzeni. Na dodatek facet przyczepił sie do
    tego, że słucham muzyki w trakcie pracy przez słuchawki. Dużo osób u nas to
    robi. Zarzucił mi, że może przez to jest jak jest, a inni sobie z tym jakoś
    radzą. Innym jakos to uchodzi na sucho, moga nawet popełniac jakieś błedy,
    ale ja już nie. Ot i tyle.






    Co do samego pytania: Twoi szefowie faktycznie mają teraz na Ciebie haka.
    Moja
    księgowa miałą podobny problem w naszym poprzednim zakłądzie pracy - wzięła
    kredyt na dom. Szefowie zjeżdzali jej z wypłatą do granic możliwości -
    wiedzieli,
    że musi pracować, bo musi spłacać kredyt. Odbiło się to na jej zdrowiu - w
    końcu
    odeszła, poradziła sobie sama i jest szczęśliwym człowiekiem.

    Ja też odszedłem. Moja żona też. Wielu dobrych fachowców zmieniło pracę.
    Najlepsi
    pracownicy - admini, graficy, handlowcy... Została garstka nowych, którzy
    zmieniają
    się jak rękawiczki. A kiedyśto była taka fajna firma...

    W takiej sytuacji w jakiej się znalazłeś - masz jedno wyjście: szukaj po
    cichu pracy,
    a szefom zaproponuj: w związku ze zmianą sytuacji życiowej, chcesz podwyżkę.
    Jeśli jesteś dość ważny dla działania firmy, możesz delikatnie wspomieć o
    tym, że
    trafiają ci się coraz ciekawsze propozycje pracy. Pamiętaj, że będą pytać o
    konkrety,
    musisz być gotowy na odpowiedzi w stylu: "nie mogę powiedzie, gdzie, ale
    warunki
    finansowe są bardzo interesujące", możesz podać kwotę - wiarygodną, ale z
    górnej
    półki. Pamiętaj też, że od tej rozmowy, szefowie będą szukali kogośna twoje
    miejsce,
    bo kto zaczyna myśleć o odejściu, to zwykle w przeciągu roku odchodzi.

    Serdeczne pozdrowienia
    --
    Marcin


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1