Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
> Czy ktoś posiada wiedzę jaka jest rotacja na stanowiskach podreferendarza i
> referendarza w ministerstwach, urzędach centralnych itp?
> Chodzi mi o to, czy młodzi ludzie, którzy idą pracować za 1300-1700 zł
> brutto do takich instytucji to siedzą po kilka lat, czy może jest taka
> tendencja, że popracują 1-2 lat w prestizowej instytucji typu URM (bez
> wzgledu na to kto tam jest aktualnie szefem bo to nie o polityczne
> stanowiska chodzi) i szukają pracy gdzie indziej.
>
> Przykładowo tutaj:
> http://bip.kprm.gov.pl/bip/index.jsp?catId=83
> ciągle kogoś potrzebują !!!!
> w ministerstwach zapewne też jest nie lepiej

generalnie sprawa jest b. prosta - urzedy MUSZA oglaszac wolne posady.
MUSZA rowniez informowac publicznie o wynikach rekrutacji na w/w
stanowiska. A realnie - ogloszenia formuluje sie pod wlasciwego
kandydata. Stanowiska sa w gestii odpowiedniej (odpowiednich) partii.
Osob z zewnatrz sie nie przewiduje, chyba w krytycznych przypadkach -
stad sladowa szansa jest. W najgorszym razie (pojawia sie ktos wyraznie
lepszy od zalozonego wlasciwego kandydata) odwoluje sie rekrutacje i
przeprowadza na nieco inne stanowisko.


--

Pozdrawiam,

glos
(staz w 2 instytucjach publicznych)