> > Tak to juz jest ze kobiet "informatykow" jest duzo mniej niz mezczyzn w
> Polsce
> > i na GC. Dla potencjalnego pracodawcy plec nie ma zadnego znaczenia.
>
> I tu nie masz racji :-)
>
> Sprawa jest problematyczna:
> z jednej strony kobiety w informatyce maja inne=lepsze moim zdaniem
> podejscie do
> zadan, podchodza do nich z reguly bardziej odpowiedzialnie, mniej try and
> error
> z drugiej strony sa kobietami i ja jako pracodawca musze wkalkulowac
> ze w odpowiednim wieku moze sie zdazyc ze beda w ciazy
> i wtedy wszystko czego sie w mijej firmie nauczyly przestaje byc wazne.
>
> Bardzo malo kobiet ma na tyle wyrozumialych partnerow,
> ze szybko moga wrocic do pracy :-(((

Wszystko zalezy od pracodawcy ;-))
Jeszcze sie nie spotkalem z sytuacja kiedy kobieta nie dostala pracy
jako "informatyk" czy to w Polsce czy na GC tylko ze wzgledu na plec. Inna
sprawa to ze jak juz pisalem kobiet w zawodach IT jest znacznie mniej. Takze
znacznie mniej mozna ich spotkac na studiach o kierunkach technicznych (wbrew
temu co niektorzy chca udowodnic). Pracowalem i pracuje w firmach gdzie
przyjmuje sie do pracy kobiety tuz po slubie i nikomu nawet nie przyszlo do
glowy martwic sie co bedzie za 3 lata jak pani dostanie brzuszek. Rownie dobrze
mozna martwic sie o mezczyzn, zeby nie jezdzili do pracy za szybko to bedzie
wypadek i wtedy projekt mozne miec opoznienie a w DE panowie lubia testowac
swoje PKW ;-))

Pozdrawiam
Wojtek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl