Użytkownik "tomek" <o...@o...com> napisał w wiadomości
news:bdqefa$vqkm4$1@ID-45806.news.dfncis.de...
> masz tylko jeden problem: pozwolenie na pobyt w niemczech
>
> nie wiez w bajki o 25 tys eur, te sa potrzebne(i to tylko w polowie !!)
jeli
> chce sie zalozyc sp.z.o.o.
>
> w przypadku kwiaciarni nic takiego ci nie jest potrzebne,
> kwitow tez nie potrzebujesz tylko
> rozeznanie gdzie takowa otworzyc,
> czynsz za lokal zalezy od polozenia, miesiecznie wyjdzie cie miedzy 500 a
> 2000 eur
> no i inwestycja w kwiatki, te musisz kupic.
> najgorsze to to ze ktos musi je jeszcze kupic........
>
> thomas, hamburg
>
> ps. apropos sp.z.o.o to wystarczy tokowa w pl-u i otwiera sie filie w
> niemczech
> na polskim prawie :-)
>
Nie mam zamiaru otwierac spolki z.o.o, na prawie Polskim czy Niemieckim, za
maly zuczek ze mnie na razie ;-)
Ale ciekaw jestem co by bylo gdybym firme zarejestrowal...na Kajmanach? :)
Glownie chodzi mi o to aby po naszym wstapieniu do UE, moc sie tam
wyprowadzic i rozpoczac wlasna dzialalnosc gospodarcza. I ciekaw jestem czy
mnie nie bedzie obowiazywal ten okres przejsciowy na prace dla cudzozmiemcow
( Polakow) w Niemczech, jesli bede chcial tam otworzyc wlasna dzialalnosc
gosp i prowadzic ja we wlasnym imieniu i na wlasny rachunek jako osoba
fizyczna.

pozdrawiam
Farciarz