Ciach

> - na tym sie nie znam, ale podobno maja bardzo duze ulgi w podatkach
> hipermatkety, a my za nich placimy

My nie placimy, ulgi podatkowe sa takie same dla wszystkich, po prostu te
firmy sa tak
wielkie ze stac je na ulge inwestycyjna w kazdym roku, ponadto kupuja towar
za ktory nie
placa po 3-6 miesiecy(odroczony termin platnosci), wrzucaja go w koszty(z
tad straty),
po miesiacu dostaja zwrot VAT, i co miesiac buduja nowy market(z tad tak
szybki rozwoj),
ponadto dostaja przewaznie amortyzacje budynku na lat 10, a nie 30 jak
normalni ludzie.
Tego rodzaju praktyki oczywiscie sa normalne, wiele powstajacych malych
polskich sieci
stosuje te praktyki(nawet sa nizsze ceny niz w hipermarketach ;) ), niestety
sieci te maja
krotsze terminy platnosci(wolniejszy rozwoj, wieksze koszty kredytowe)
Ale pewnego dnia domek z kart zacznie sie walic, z tad wlasnie teraz
"propozycje", zmian
podatkowych, bo rynke hipermarketow, sie juz zaczyna przytykac i niedlugo
zaczna placic
holendarne podatki co spowoduje wzrost cen w tych sklepach i spadek zyskow.