..ciach[]
To się nazywa człowiek-orkiestra lub człowiek-samochód = wrzody .

Skup się na jednej działalności tej która pozowli Ci wejść łatwo na
rynek,abyś mógł trzeżwo spojrzeć klientowi prze ramię.
Z tego Co piszesz wynika iż nie masz pojęcia o potęcialnych klientach oraz
konkurencji .Cóż to za miasto gdzie nie ma "inforamtyków" ? zawsze są tylko
że robią np. po godzinach na umowy zlecenie i z polecenia zdobywają
następnych.

pozdrawiam i proponuje wypić dwa browary i wylać wiadro zimnej wody na głowę
lub odwrotnie ..
p.s.
jakie to miasto ?

rafal

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/