> Mylisz się. Oni liczyli w ZETO już w latach 70
juz w latach 70... to bylo 25 lat po wojnie, ZUS ma chyba troche dluzsza
historie.

przemyslana, sprawna organizacja w systmie komputerowym czy tez
olowkowo-segregatorowym jest kluczem do sukcesu.
Ilosc skladnikow skladek, indywidualnosc kont nie ma tu wielkiego wplywu
na mozlwosc zorganizowania tego w sposob sensowny.
A indywidualne konta sa absolutnie niezbedne jesli to ma byc jakas forma
ubezpieczenia a nie podatek z niejasnym przelozeniem skladki-emerytura.

pozdrawiam

romekk