Patrze, patrze a tu Rep porozsypywal nastepujace haczki:
> Troche ogolnikowa odpowiedz. Na czym polega to dziabanie? Ktos mowi:
> "Przydalby sie taki, a taki program." - wymyslasz sam? Dostajesz np.
> hierarchie klas, czy tam schemat w UML i masz to zaimplementowac, czytaj
> wklepac?
Ogolnikowa odpowiedz bo ogolnikowa pytanie. W kazdej firmie wyglada to
inaczej. Bywaja firmy, gdzie praktykanci IT pracuja jako pomoc biurowa -
przynies, wynies, pozamiataj. Bywaja firmy, gdzie sie robi projekty do
szuflady - po to zeby zobaczyc co klient umie (i ew go pozniej zgarnac)
ale na wypadek jakby sie trafil jakis patalach, to zeby nic nie popsul.
A bywaja tez pewnie firmy (ale nie znam zadnej takiej;P), w ktorych
praktykant pracuje 'na zywym organizmie'. A to czy musisz wymyslec
wszystko sam, czy moze dostaniesz schemat w UML czy tez moze schemat
bazy danych to juz jest dowolna sprawa - zalezy od tego jaki firma ma
system pracy i jakie umiejetnosci przedstawia praktykant - jesli ktos
wymiata w c++ ale w zyciu nie widzial UMLa to raczej nie dostanie
schematu UMLa a jakis opis klas i ma to zaimplementowac. A ktos kto
kiepskawo klepie w c++ ale lubi bawic sie w projektowanie i zna UML to
raczej bedzie projektowal system w UMLu. A moze sie zdarzyc, ze kilku
praktykantow pracuje jednoczesnie nad jednym projektem - jeden robi
schemat UML, drugi to implementuje, trzeci projektuje baze itp

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio