____________________________________________________
______________
Użytkownik "michał t" <l...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b6vcbs$6ab$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jeśli na prawdę chcesz i znajdziesz osobe która Cię poprowadzi to się
wiele
> możesz nauczyć ....
> Jeśli wzięli Cię do odwalenia brudnej(papierkowej czy jakiejś innej lewej)
> roboty to....jak sądzisz?
>
> Byłem 3 razy na praktykach- tylko raz w firmie, w której moglem
porozmawiać,
> zapytać , nauczyć się czegoś(pozostałe owszem też, ale nie wszedzie mieli
> dla mnie czas)- a to wszystko przez nieumiejętne wybieranie firmy....
>
Witam.
Owszem, podpisuje sie obiema rękoma!
Ja mialam trafic na praktyke do biura podrózy, maialm juz nawet przygotowana
umowe. Niestety, jak zjawilam sie na dane miejsce w danym czasie na
praktyke, okazalo sie ze pani z biura podrózy wcale nie chciala praktykanta
i wmawiala mi ze to pomylka. Owszem, dzwonila do niej pani z mojej szkoly,
lecz ona nie zdecydowala sie na 100 % na praktykantke. Koncem konców aby
odwalic praktyke upchneli mnie na dworzec PKS jako informatorke o odjazach
autobusów.
Niezle prawda? Nie wiem kogo tu odwiniac, ale konkretne pismo do kogo trzeba
napisze.

Pozdrawiam
Anka

>

>
>