Użytkownik terrorysta napisał:

> 1/ Zdrowie psychiczne pytajacych- aby kogos zrozumiec postaw sie na jego
> miejscu. Czlowiek szuka roboty od miesiecy, nie ma co zrec o fajkach nie
> wspomne. I tu masz te historie z brzytwa i tonacym.

Brzytwa? Tonący? Sorki, ale jakos nie wyobrażam sobie sytuacji, że
szukam pracy nie pracując... gdziekolwiek. No chyba, że czlowieka stać
na szukanie pracy i siedzenie w domu. Bo niby na czym ma polegac
szukanie pracy? Na siedzeniu w internecie? Czy może na bezsensownym
wysyłaniu tysiąca odpowiedzi na wszystkie mozliwe oferty... I
narzekaniu, że nikt nie odpowiada...
--
Pozdrawiam

Tomek
GG: 1316898
ICQ: 129555764