eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca w Norwegii i nie tylko › Re: Praca w Norwegii i nie tylko
  • Data: 2004-04-26 22:54:33
    Temat: Re: Praca w Norwegii i nie tylko
    Od: "gromax" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W Norwegii co prawda nie pacowałem, a jedynie w Szwecji przy tzw. runie
    leśnym (z polska zwanymi jagodami), ale trochę obserwacji udało mi się
    poczynić, a więc:
    Norwegia krajów skandynawskich generalnie jest najdroższym w utrzymaniu,
    ale tez najwięcej można tam zarobić
    W Szwecji na pólnocy na pewno, ale pewnie bardzo podobnie jest w Norwegii
    prawo pozwala na pobyt w danm miejscu w okresie "chwilowym, ale nie
    "przewlekle długim". Generealnie wynika to ze strukruty własności która jest
    w większosci prywatna, jednak prawo pozwala żeby przenocować w danym
    miejscu np pod namiotemnoc czy dwie pod warunkiem, że nie czynisz szkody na
    rzecz właściciela (czyli głównie nie scinasz drzew). to co oeży na ziemi,
    generalnie można wykorzystać (i nikt o to nie będzie się rzucał). Czyli
    możesz przejść, zerwać i zjeść grzyba czy inną jagódkę, gdzieś na polanie
    rozpalić ognisko, ale nie próbuj scinać drzew. Im bliżej południa krajów
    skandynawskich i większych miast, tym trudniej na znalezienie "darmowej"
    działki do rozstawienia namiotu. I jednocześnie im dalej na północ, tym
    ludzie bardziej są przyjaźni i hętni do pomocy. Przykładowo, na wysokości
    koła podbiegunowego w Szwecji jak wylądowaliśmy nad jakimś jeziorkiem w
    środku lasu spotkany człowiek w swojej daczy nad jeziorkiem dał nam mapkę
    jak najłatwiej dojechac do Sztokholmu, a w smym Sztokholmie trzech ludzi pod
    rząd wzruszyło ramionami na nasze pytanie o dojazd i dopiero rozmowa z
    ludźmi młodymi (tj w wieku do 25 lat, na oko) dała spodziewany rezultat
    Dla przejazdu, generalnie zalecałbym zainwestowanie w prom (bilet w dwie
    strony, spowrotem uzgadniasz z armatorem na jaki numer telefonu masz
    zadzwonić żeby zabukować bilet), przejazd na stopa może wyjść dużo drożej
    (jak będziesz w mijscu gdze nie da sie rozbić maniotu, załózmy w niemczech
    to nie będzie innej mozliwości jak wzięcie noclegu w jakimś schronisku czy
    innym zimmer frei)
    Generalnie na północy - z doświadczenia - są mili i uprzejmi, a jednocześnie
    są bardzo wrodzy do nieprzestrzegania prawa. I na pewno większość z nich
    zauwazy, kiedy będzie to tzw "wykroczenie" wynikające z "nieznajomości" i w
    pełni odróżni od działania z premedytacją i kombinowania. Generelnie, w
    większości (mówię o północy Szwecji o tu miałem przyjemność przebywania w
    dość dużej grupie naszych krajanów) ludzie są prości i wyznaja protste
    zasady - jesteś fair to działasz zgodnie z prawem, dlatego ci pomożemy. Nie
    działasz zgodnie z prawem, to jesteś przeciwko nam, czyli najbliższy
    posterunek policji.
    i na koniec, tradzę ci z daleka trzymać się od grup polaków. "nie ma
    patriotyzu na eksporcie, jak stwierdsził jeden z moich "kolegów"


    pozdrawiam
    gronax

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1