"Marek A. Czepil" <m...@m...to> wrote in news:ajh2lv$2i3$1
@news.onet.pl:


> 1. Zachodzi obawa, czy to nie Ty bedziesz osobą, która "rozwinie" t?
> firm? (chodzi mi tu g?ównie o brak dotychczasowych kontaktów, klientów
> itp).

No wlasnie tak dokladnie bedzie


> 2. Nie jest to świe?y temat i - obawiam si? - (zw?aszcza komputery),
> ?e nasycenie rynku jest doś? spore.

No wlasnie, moj przyszly szef pewnie nie jest pierwszym z takim pomyslem...

> 3. Wnioskuj?, ?e cz?ś? pracy b?dziesz wykonywa? w terenie; pewnie
> b?dziesz potrzebowa? si? przemieszcza? - pytanie jakim środkiem
> lokomocji? Jeśli firmowym - OK, jeśli prywatnym - jak rozliczane b?dą
> koszty?

Blizej to jakims tramwajem ogolnie MPK, dalej wlasnym autem, faktura itd. ew.
kilometry
i stawka bodajze 0.70costam czy jakos tak

>>
>> I teraz pytanie/a:

> 5. Zale?y od Twojej sytuacji - jeśli nie masz innego zaj?cia - có?
> masz do stracenia?

Zajecie inne mialbym - szukanie sensownej pracy - po studiach mgr Elektroniki i
Telekomunikacji - jakos handlowanie mnie nie pasi specjalnie....


>> zakladajac ze sie uda sprzedac moze jedna dziennie ((((-: to jest
> 10-20zl dziennie
>> no to 200-400zl miesiecznie.... (to jest bardzo
> optymistycznie...chyba bardzo)
>
> 7. Bardzo...

)-:

> 8. Patrz pkt. 5. IMHO to Ty musisz policzy?....
>
> 9. BTW ?ycz? du?o szcz?scia w zdobywaniu klientów.

Jak zaczne tam pracowac...

Bo na razie to kiepsko to widze, dzis chwile siedzialem i sciagalem jakies obrazki z
sieci i
opisy produktow co je mamy sprzedawac niby, wsio drukarki komputery kabelki itd
i to zejdzie troche - bo firma dopiero startuje, i zanim sie uda skompletowac calosc
to
dostane kasy pewnie tyle ile mowione bylo czyli te cale 500zl
Chyba ze sie inaczej dogadam co i jak, co by wypadalo zrobic, zeby sie nie ponizac za

taka kase ....

--
pozdrawia was pjfox
ten co sie usmiecha inaczej... (-: