W wiadomości news:f9kdqd$3fm$1@news.onet.pl Kris
<k...@p...onet.pl> pisze:

> Dyspozytora w firmie transportowej
> Interesuje mnie w sasadzie wszystko co dotyczy tej pracy
> jej specyfika?
Może to być praca niebezpieczna i szkodliwa dla zdrowia.
Oto przykład prosto z życia.
W pewnej firmie transportowej pan dyspozytor zlecał swoim "zaprzyjaźnionym"
kierowcom szczególnie atrakcyjne (finansowo), dalekie trasy, a
"niazaprzyjaźnionym" szwendanie się po dziurach w promieniu
kilkudziesięcu-kilkuset km. Zaprzyjaźnienie z dyspozytorem polegało głównie
na odpalaniu mu tzw. "działki".
Niezaprzyjaźnieni z dyspozytorem kierowcy zaprzyjaźnili się między sobą. Być
może fakt ten nie ma związku z tym, że dyspozytorowi kilkakrotnie i
niedwuznacznie sugerowano potem odstąpienie od tych praktyk. Bez skutku.
Czas jakiś upłynął i pan dyspozytor późnym wieczorem wdał się (być może
wbrew swej woli) w bójkę z grupą nieznanych osób, w której to bójce odniósł
znaczne obrażenia, w tym poważne złamanie. Tożsamości uczestniczących w
zajściu osób - poza odwiezionym do szpitala panem dyspozytorem - nie udało
się ustalić.
Po z górą 2-miesięcznym leczeniu i rekonwalescencji pan dyspozytor porócił
na krótko na swoje stanowisko, ale z nikim się już nie zaprzyjaźniał. Nie
udało się ustalić jakiegokolwiek związku między tym faktem, a wcześnijszym
udziałem pana dyspozytora w bójce.
Pan dyspozytor wkrótce odszedł z pracy w tej firmie.

--
Jotte