Dnia Mon, 26 Jul 2004 12:48:43 +0200, fotech <f...@p...onet.pl>
napisał:

> Czemu Cie to tak cieszy czy oburza?

Albo dyrektor, albo stazysta.
Jest wiele innych mozliwosci przyuczenia pracownika na samodzielnym
stanowisku, chociazby poprzez okres probny, lub jasne sprecyzowanie
kolejnych etapow awansu.
Tutaj rzecz wyglada na natychmiastowe polaczenie pelnej dyrektorskiej
dyspozycyjnosci i odpowiedzialnosci z placa stazysty. Sadze, ze rzecz
wynika z jakis kalkulacji prawniczych i ktos dlugo kombinowal, zanim tak
okreslil stanowisko.



--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/