eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMotorola Kraków - rozmowaRe: Odp: Odp: Motorola Kraków - rozmowa
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Aleksander Galicki" <t...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Odp: Odp: Motorola Kraków - rozmowa
    Date: Fri, 23 Dec 2005 08:57:32 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 101
    Message-ID: <doge5s$lgt$1@inews.gazeta.pl>
    References: <do14mg$mh$1@atlantis.news.tpi.pl> <do1r86$625$1@inews.gazeta.pl>
    <do2bco$oqg$1@atlantis.news.tpi.pl> <do39ks$8mp$1@inews.gazeta.pl>
    <do3i8e$amf$1@news.onet.pl> <do3v4t$9t1$1@inews.gazeta.pl>
    <do4oe3$a1h$1@news.onet.pl> <do6oi7$6ad$1@inews.gazeta.pl>
    <do76o0$dj5$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@f...dsv.agh.edu.pl>
    <do7a5k$1nq$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@f...dsv.agh.edu.pl>
    <do8kvu$qnc$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@f...dsv.agh.edu.pl>
    <doe3gc$j2h$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@f...dsv.agh.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: nat.mareon.com.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1135328252 22045 172.20.26.242 (23 Dec 2005 08:57:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Dec 2005 08:57:32 +0000 (UTC)
    X-User: tretete
    X-Forwarded-For: 172.20.6.64
    X-Remote-IP: nat.mareon.com.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:171480
    [ ukryj nagłówki ]

    Krzysztof Krasoń <K...@o...pl> napisał(a):

    > Dnia 22.12.2005 Aleksander Galicki <t...@N...gazeta.pl> napisał/a:
    > > Krzysztof Krasoń <K...@o...pl> napisał(a):
    > >
    > >> >> A wiesz na którym miejscu plasują sie polskie uniwerkii (UJ i UW) ?
    > >> >> W okolicach 400 :)
    > >> >
    > >> > No, ale zauwaz jaka jest roznica w populacjach Polakow i Hindusow. Nie pis
    > ze,
    > >> > ze ich najlepszy uniwerek jest zly - pisze ze on jest jeden na ~milliard H
    > ind
    > >> usow.
    > >>
    > >> No wlasnie, to oznacza, ze mogą wyksztalcic 10x wiecej ludzi na podobnym
    > >> poziomie jak u nas :)
    > >
    > > Przepraszam, ale nie jestem w stanie dopatrzec sie logiki w powyzszym.
    >
    > Może źle się wyraziłem, jeśli jest ich jak to okresliles ~miliard to
    > statystycznie rzecz biorac wiecej powinno byc hindusow o podobnym
    > poziomie inteligencji co Polaków. (dobra, może to nie ma to znaczenia, bo nie
    > wszyscy pewnie moga sobie pozwolic na studiowanie)
    >
    > Fakt, nie wzialem pod uwage tego, ze (tak jak Immona zauwazyla)
    > przepustowość Uniwersytetów jest ograniczona.

    No wiec sam sobie odpowiedziales, dlaczego Indie nie sa w stanie wyksztalcic
    znacznie wiecej specjalistow niz taka Polska.

    > >> > To wpolpracowales w amerykanskiej firmie z Hindusami?
    > >>
    > >> Tak.
    > >
    > > No to napisz. Takich doswiadczem jestem zawsze ciekawy.
    > >
    > > Z mojej strony: pracowalem ze 3 lata w sredniej wielkosci projekcie (circa
    > > dwadziescia osob razy 4 lata), jedna z niemieckich firm, ktora uczestniczyla
    > w
    > > tym projekcie, na stanowiskach developerskich miala kilku Hindusow. Byli dosc
    > > makabryczni we wspolpracy: koszmarnie przygotowani merytorycznie i z
    > > mentalnoscia, ktora dosc slusznie na usenecie okreslil Piotr Palacz jako
    > > mentalnosc submisywnych ofiar - co w praktyce wygladalo tak, ze jedynym
    > > bodzcem ich zachowania w pracy bylo chronienie swojego tylka od prawdziwych
    > > badz wyemaginowanych niebezpieczenstw. Co ciekawe, podobne doswiadczenia z
    > > Hindusami mieli moi znajomi - w europejskich, australijskich i
    > > nowo-zelandskich projektach. Na usenecie (rowniez polskim) zas pelno
    > > informacji z USA o marnej jakosci hinduskiego IT.
    >
    > To ja mam krótsze doświadczenie, jedynie rok, tylko projekt wielkosciowo
    > kilkukrotnie większy. Jest paru hindusów i naprawde prezentują bardzo
    > dobry poziom (nawet jeden z nich przesadza, wyrywa sie zeby dostac cos
    > do roboty, nie wytrzymuje przez weekend i spradza czy cos nowego nie
    > musi zrobic).
    >
    > Jedyną "wadą" jaką u tych "moich" hindusów widze, to język, trzeba się
    > przyzwyczaić żeby zrozumieć ich angielski.

    E, to byl najmniejszy problem.

    > > Procz tego: sledze kilka dzialek naukowych z comp. science i nie kojarze
    > > zadnych artykulow ze wspanialych hinduskich uniwersytetow. Kojarze jedynie
    > > autorow doskonalej ksiazki "Randomized Algorithms", ale oni swoje PhD tez nie
    > > w Indiach dostawali. Jesli chodzi zas o przemysl, to tam tez cholernie rzadko
    > > widac jakichs znanych i powazanych specow-Hindusow. No i w zwiazku z powyzszy
    > m
    > > wszystkie opinie o najlepszych na swiecie programistach-Hindusach, pochodzac
    > e
    > > z tak powaznych zrodel jak Wybiorcza, oceniam jako bajki.
    >
    > Ale ja nie mówiłem, że Hindusi to jacyś spece. Pewnie zdarzają się
    > zarówno super zdolni jak i kiepscy.
    > Ale nie powinnismy oceniac Hindusów przez pryzmat osób którym zabierają prace.
    > A to zdaje sie bylo przed tym gdy napisales o swoich negatywnych
    > doswadczeniach z nimi.

    Chyba nie uwaznie czytasz to na co odpowiadasz? Odpowiedziales na moj post, a
    moj post nie mial nic wspolnego z odbieraniem komukolwiek pracy przez
    Hindusow. Ja jedynie nie zgadzalem sie z sugerowaniem jakoby Indie masowo
    ksztalca programistow. Nalezy bowiem albo "masowo", albo "ksztalca" albo
    "programistow" ujac w cudzyslow.
    Jasne, ze sie zdarzaja "zarówno super zdolni jak i kiepscy". Tyle ze IMO
    proporcje sa takie, ze znacznie wiecej jest tych kiepskich. I takie proporcje
    z pewnych powodow sa wlasciwe dla Hindusow, a nie np. dla Amerykanow. Wydaje
    mi sie, ze powody sa nastepujace: odpowiedni bagaz kulturowy + kiepska jakosc
    ksztalcenia. Dosc ciekawy post o bagazu kulturowym Hindusow jest tu:
    http://groups.google.pl/group/pl.comp.objects/tree/b
    rowse_frm/thread/f06dc8b9ef11be6b/d87b8300b62bd291?r
    num=21&_done=%2Fgroup%2Fpl.comp.objects%2Fbrowse_frm
    %2Fthread%2Ff06dc8b9ef11be6b%2F%3F#doc_9e2677c60bb3e
    588

    Ja wczesniej nie myslel o tym w takich kateoriach, ale przyznam ze to pasuje
    do ukladanki. Przypomnialo mi rowniez o tym ze moj dziadek przez okolo 10 lat
    pracowal najpierw w Indiach, a pozniej w Nepalu (co kulturowo jest dosc
    bliskie Indiom) - jako inzynier radziecki (w Nepalu budowal dla owczesnego
    krola fabryke papierosow :-). Dwie rzeczy ktore zrobily na nim najwieksze
    wrazenie to: absolutnie skandaliczny syf i brud, a takze wszechobecne wplywy
    kastowosci w zyciu codziennym.


    A.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1