eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news-fra1.dfn.de!news0.de.colt.net!peernews3.colt.net!colt.ne
    t!newsfeed.icl.net!newsfeed.fjserv.net!proxad.net!newsfeed.tpinternet.pl!news.t
    pi.pl!not-for-mail
    From: Darek Adamkiewicz <d...@i...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: OT
    Date: Mon, 09 Dec 2002 14:27:10 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 57
    Message-ID: <3...@i...com.pl>
    References: <6...@n...onet.pl> <asjl6q$lge$1@news.onet.pl>
    <asr98m$gfb$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa141.braniewo.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.tpi.pl 1039440353 10134 213.76.233.141 (9 Dec 2002 13:25:53 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Dec 2002 13:25:53 +0000 (UTC)
    X-Accept-Language: en-us, en
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.0.1) Gecko/20020826
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:66429
    [ ukryj nagłówki ]

    No Name wrote:
    > Spory ostatnio jakby narastają, obiektywnie rzecz biorąc czas dobry na
    > pisanie dysertacji naukowej, dowodzącej korelacji zagorzałości
    > dyskutantów ze wskaźnikiem bezrobocia.
    >
    > Wracając do wątku, zacytuję klasyka: "niech nie wie lewica, co czyni
    > prawica". Dla mniej elokwentnych niż AP: jeżeli robisz coś
    > bezinteresownie, to się tym (tu wstawić słowo posiłkowe-przerywnik na
    > "k") nie chwal.
    > Ktoś wyłudza od Ciebie poradę prawno-zawodową, korzystając z Twojej
    > próżności. To, czy zwiększa to jego szansę, pozostaw ocenie pracodawców
    > tej osoby/osób, bo może być tak, że poprawia jedynie samopoczucie - co z
    > pewnością może mieć pozytywny wpływ na uzyskanie zatrudnienia, ale nie
    > musi - dla niektórych pracodawców osoba pozytywna, "nie zamulona" idzie
    > od razu do odstrzału, jako "wiecznie uśmiechnięta".
    > Grupa to nie towarzyskie party, z którego pary rozchodzą się po kątach w
    > ogólnie wiadomym celu (na priva).
    > Jako zawodowy sprzedawca dóbr zaawansowanych technologicznie mam
    > opanowany na tyle warsztat, że mogę z większości piszących/mówiących
    > zrobić wrogów lub przyjaciół. Ty jako strona w dyskusji wydajesz się być
    > interesujący dla samego smaku dyskutowania. Fakt, że jesteś wogóle
    > obecny na tej akurat grupie, w mojej ocenie świadczy o tym, że albo nie
    > jesteś do końca przekonany o swoich racjach (jak każdy inteligentny
    > człowiek - che, che, ale przykadziłem!), albo masz poczucie misji (to
    > akurat byłoby groźne) lub też sam potrzebujesz pomocy, o którą nie wiesz
    > jak zapytać. Powtarzanie mantry ludzi sukcesu nie przybliży Cię do
    > zadania takiego pytania.
    >
    > Na zakończenie, z prośbą o komentarz (bez złośliwości), chińskie
    > przysłowie: "wstyd jest być bogatym w kraju źle rządzonym i wstyd być
    > biednym w kraju rządzonym dobrze" .
    > Zapewne będziemy się różnili w ocenie tego, co znaczy "dobrze rządzić".
    > Jaka jest moja ocena, możesz się domyśleć, gdy napiszę, że większość
    > naszych obywateli za osobę godną uważa człowieka, który nie pamięta jak
    > przebiegała jego edukacja, publicznie twierdzi, że przebiegała inaczej,
    > niż przebiegała - oraz: nie wie, czym się zajmuje jego małżonka, ale
    > jest na tyle dobrze zorientowany, że chce by wszyscy o tym wiedzieli, że
    > on nie wie (rozdzielność majątkowa). No i oczywiście nie można
    > powiedzieć jednego: że taka (hipotetyczna oczywiście) osoba nie jest
    > człowiekiem sukcesu.
    > Uważam, że przeceniasz swój udział w sukcesie życiowym który, jak
    > twierdzisz osiągnąłeś. Mówią, że człowiek jest kowalem swego losu. Ale
    > mówią też, że : "Bóg dał, Bóg wiziął". Los biblijnego Hioba niech będzie
    > przykładem, że nie wszystko zależy od woli i starań. Gdyby tak było,
    > oznaczałoby to, że przyszłość można zaplanować z dużą dozą
    > prawdopodobieństwa. Można by ją było przewidywać. Jako człowiek techniki
    > wiesz, że jest to niemożliwe, a ludzie, którzy twierdzą, że to potrafią
    > określani są mianem szarlatanów, o ile nie mocniej.
    >
    > Pzdr: Dogbert

    Drogi Pan Dogbert. Pan byc inzynier dusz ludzkich, wielki machinator,
    wielki kukielkarz :))), kto sa ino te kukielki?

    Pozdr.
    D.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1