Tak czytam ten watek i...
O co Wam chodzi?
Zaczne od tego, ze moj post nie jest obrona ani wyrazeniem opinii, wiec
prosze darowac sobie jakiekolwiek epitety pod moim adresem.
Chce sie tylko dowiedziec co macie przeciwko autorowi watku.
Uczciwie powiedzial o jaka prace chodzi.
Czy na ogloszenia w prasie/sieci, w ktorych szuka sie "pan do
towarzystwa", "masazystek", striptizerek, tudziez prostytutek tez tak
reagujecie?
--
Robert