Mon, 15 Mar 2004 09:09:15 +0100, na pl.praca.dyskusje, Pe.Ka napisał(a):

> Dnia 04-03-15 00:02, osoba przedstawiająca się jako
> "m...@l...localdomain" napisała co następuje:
>
>> 1. Rozumiem, ze przez to moja emerytura bedzie nizsza bo ta
>> kaska nie zostanie przelana na drugi filar? Zgadza sie?
>>
>> 2. Jak zmusisc firme aby zaplacila te skladki? I czy jest sens?
>> Moze gdzies skierowac sprawe? Tylko gdzie?
>
> Firma składała comiesięczne deklaracje na podstawie których ZUS
> księgował należność. W procesie likwidacji spółki ZUS odbierze sobie to
> co się mu należy wraz z odsetkami i zaksięguje na Twoim koncie a
> odpowiednią część odprowadzi do II filaru. Zawsze jest z czego brać
> (firma ma zapewne jakiś majątek, puste konto to nie wszystko) a ZUS jest
> pierwszy na liście.
> IMO pozostaje cierpliwie czekać.
>
> Pozdrawiam

chyba jestes z natury niepoprawnym optymista 1. na liscie zawsze sa
pracownicy i wg nowych przepisow reszta jest rowna wocec prawa/teoretycznie
oczywiscie/ W mojej bylej firmie bank zabral kosze na smieci i drabiny
sprzataczkom bo byly zastawem pod kredyt -nic nie zostalo-PREZES i BANKI
sie o to dobrze postaraly.