eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNagana - czy aż taki kaliberRe: Nagana - czy aż taki kaliber
  • Data: 2003-11-19 08:44:06
    Temat: Re: Nagana - czy aż taki kaliber
    Od: mnie tu nie ma <m...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dariusz Kryszak wrote:
    >> dysku sieciowego na dysk lokalny służbowego komputera pliki które określają
    > cennik , stany magazynowe i zamówienia klientów (dla wtajemniczonych program
    > pisany w klipper'ze pliki w postaci .dbf)- nie ma zakazu aby takową czynność
    > wykonać. Otworzyłem je pod excelem i wywaliłem z nich wszystkie informacje
    a masz zakas podpalenia firmy? czy to jakos samo przez sie rozumiesz, ze
    byloby nie na miejscu?

    > oraz skrótowe nazwy firm dla których rzekomo mógł towar być zamówiony. Trzy
    > pliki tak skonstruowane wysłałem na swoją skrzynkę i w domu zaimportowałem
    zaszyfrowales maila?
    bo jezeli nie, to mial do niego dostep kazdy admin kazdego serwera po
    drodze. a moglo byc ich kilka. plus kazdy kto ew. podsluchiwal
    transmisje miedzy dwoma takimi serwerami.

    > Dane zapisałem do tabeli html'a i wstawiłem to na mojego ftpa bez mozliwości
    > anonimowego logowania i z zabezpieczeniem publikacji przez htaccess. Dostępu
    htaccess to funkcja apache, nie ftp.
    ftp to - nie bez powodu - najczesciej atakowana usluga.
    to, ze myslisz ze nie bylo dostepu, nie znaczy, ze naprawde go nie bylo.

    > z tego co było wygenerowane (poza datami i skrótowymi nazwami firm) nie są
    > informacją tajną - są publikowane w Internecie na stronie firmowej
    > przedsiębiorstwa.
    to trzeba je bylo z tamtad wziac.

    wtopiles, kolego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1