-
Data: 2008-04-25 09:30:50
Temat: Re: Na rozstaju dróg ...
Od: "Krzysztof Wiśniewski" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]troche marudzisz ;) rob to co sprawia ci przyjemnosc i ciesz sie tym...
Użytkownik "jaQbek" <j...@s...eu> napisał w wiadomości
news:fuqa24$ntb$1@inews.gazeta.pl...
>I kolejny raz stanąłem przed tym samym problemem, przed którym stałem jakiś
>rok temu. Tyle, że wówczas liczyłem na to, że odpowiedź nasunie się sama, w
>trakcie pracy, prób podejmowania różnych zadań, róznych stanowisk.
> Do tej pory zawsze pracowałem jako programista - raz jako bardziej, innym
> razem mniej samodzielny. Z czasem zauważyłem, że samo mechaniczne
> kodowanie tego, co ktoś wymysli i przekaże mi dokładnie opisane, przestaje
> mnie bawić. Zacząłem zastanawiac się, w jakim kierunku powineinnem dalej
> podążać, i generalnie podsumowując to, co niejako "proponuję sobie sam"
> jak i zbierając opinie osób, z którymi kiedyś współpracowałem, zebrałem
> następujące profile:
> - specjalista, czyli mniej więcej to, czym zajmowałem się ostatnio.
> Starszy programista w dziale utrzymania systemów. Jego zadaniem jest znać
> jakiś system na wylot, praktycznie każdą linijkę w nim, i umieć w szybkim
> czasie zdiagnozować i poprawić błąd w systemie, czy też zdiagnozować
> problem u klienta, i rozwiązać go. Gdy podpytywałem kilka osób w mojej
> ostatniej pracy, w czym jestem dobry, wskazali mi właśnie to. Ale mnie to
> zaczyna nudzić, a dokładniej nudzi mnie pewna rutynowość takiej pracy, jej
> mała kreatywność.
> - analityk. Zauważyłem u siebie, pracując zarówno jako samodzielny
> programista, jak i w zespole, że często dogłębnie analizuję rzeczy, nad
> którymi pracuję i nieraz zdarzało się, że gdy otrzymywałem od analityka
> jakąś specyfikację do zakodowania, potrafiłem wyłapać rzeczy, które
> analityk pominął, a często tez zasugoerować poprawne rozwiązanie ich. W
> ostatnim projekcie dostałem dość pobieżnie zrobioną analizę, która mocno
> zdezaktualizowała sie z czasem, i na mojej głowie było ustalanie z
> klientem szczegółów. Moim zdaniem szło mi to całkiem dobrze, zresztą
> nieraz dostawałem pochwały od klienta, że pomogłem klientowi dostrzec i
> sprecyzować pewne niuanse w systemie, których on sam początkowo nie
> zauważał. To, co zdaniem nie tylko moim mogłoby być przeszkodą w takiej
> pracy, to konieczność częstego osobistego spotykania się z klientami, co
> ponoć nie najlepiej mi wychodzi. W rozmowach telefonicznych czuję się o
> wiele swobodniej, niż w rozmowach na żywo.
> - kierownik zespołu programistów. W ostatnim projekcie na początku
> oficjalnie miałem być nadzorcą prac dla jednej, później dwóch osób,
> jednakże kierownik projektu dość szybko zdjął mnie z tej funkcji, nim tak
> naprawdę dobrze poznałem osoby, którymi miałem zarządzać. Z biegiem czasu
> jednak to ja stałem się, w sposób naturalny powiedzmy, osobą, która miała
> największą wiedzę o projekcie i to do mnie te dwie osoby, którymi miałem
> zarządzać, zaczęły przychodzić z pytaniami. Z drugiej strony zarządzanie
> kimś to zupełnie co innego niż praca pod kimś, choć ostatnio zauważam, że
> praca, gdzie zupełnie się muszę komuś podporządkować, nie pasuje mi. Za
> tym, by być teamleaderem przemawia tez moim zdaniem to, że jestem juz na
> takim poziomie doświadczenia zawodowego, że mój udział w projektach
> powienien raczej sprowadzić się do koordynowania większej jego części, do
> wpływu na jego całościową koncepcję, niż do wykonywania jedynie
> pojedynczych, powierzonych zadań. Inaczej - to ja powineinnem młodszym
> programistom te zadania rozdzielać i koordynować wykonanie ich.
> Pytanie tylko, jak bym sobie poradzil z dobraniem sobie zespołu, a potem
> zarządzaniem nim. Czy byłbym w stanie wyrobić sobie autorytet wśród
> podwładnych niezbędny do zajmowania takiego stanowiska
> - Projektant. Taka funkcja pozwoliłaby mi z jednej strony pójść wyżej, niż
> jestem obecnie, z drugiej byłoby to bardziej samodzielne stanowisko, niż
> bycie kierownikiem. Pytanie tylko, na ile projektant ma swobodę działania
> w projekcie, na ile jest ograniczany przez inne osoby (analitycy? )
> - Konsultant / szkoleniowiec / wykładowca. Tą propozycję słyszałem już
> kilka firm wczesniej, i w ostatniej pracy również. Generalnie dobrze się
> czuję - i ponoć dobrze mi wychodzi, gdy stoję przed jakąś grupą osób i mam
> przeprowadzić wykład na jakiś temat. Nie ma nikogo, kto mi mówi, jak i co
> mam w danym momencie mówić, niejako jestem przez 1,5 godziny wykładu
> "panem swoich 1,5 godziny". Wiadomo, mam temat, mam materiał, ale to, jak
> go wyłożę, w jakiej postaci, zalezy tylko ode mnie. Poza tym zauważyłem -
> i nie tylko ja - że często angażuję się w to, co robię. I wydaje mi się,
> że ta cecha jest pomocna by przez te 1,5h poczuć niejako związek
> emecjonalny z wykładanym materiałem, złapać kontakt ze słuchaczem i
> zainteresować go tym, co mam mu do przekazania. Z drugiej strony boję się,
> że w pewnym momencie popadł bym w rutynowe odtwarzanie swojej wiedzy, a
> praca przy projektach zmusza jednak do ciągłego rozszerzania jej.
>
> I przechodząc do sedna - kto może mi pomóc w odpowiedzi na to pytanie.
> Niestety, nie uzyskałem na nie odpowiedzi w ostatniej pracy, i teraz,
> będąc w sytuacji, jaką opisałem we wcześniejszych wątkach, zastanawiam
> się, w jakim kierunklu iść dalej. Czy jest ktoś ( w sensie zawodu,
> funkcji), kto po przejrzeniu mojego CV, analizując moją dotychczasową
> ścieżkę kariery zawodowej, moje wzloty i upadki, robiąc róznego rodzaju
> testy psychologiczne itp. byłby mi w stanie powiedzieć, jaka praca byłaby
> dla mnie najlepsza? Na pewno ktoś taki musi istnieć :)
Następne wpisy z tego wątku
- 25.04.08 10:29 entroper
- 27.04.08 18:26 Paweł Dyda
- 27.04.08 20:29 jaQbek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-22 Katowice => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-22 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-22 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2025-01-22 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2025-01-22 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-01-22 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2025-01-22 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-22 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-21 Warszawa => IT Business Analyst <=
- 2025-01-21 Warszawa => IT Assets Manager <=
- 2025-01-21 Warszawa => Presales / Inżynier Wsparcia Technicznego IT <=
- 2025-01-20 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-01-20 Białystok => User Experience Designer <=
- 2025-01-20 Katowice => UX Designer <=