-
Data: 2003-07-24 10:20:45
Temat: Re: Może nie jest tak źle...
Od: "Rafal K." <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Piotr "Nygus" wrote:
> Od paru dobrych tygodni śledzę z niemałym zaciekawieniem problematykę
> grupy. Niektóre tematy są nudne z racji ich ciągłego powtarzania
> (wystarczy pogrzebać w googlach, ze by znaleźć odpowiedź), ale to akurat
> jest niechlubną norma na większości grup. Są też - na szczęście w
> przeważającej ilości - posty świadczące, ze społeczność tej grupy
> reprezentuje sobą określony poziom. Vide przykład reakcji na obraźliwą
> odpowiedź jakiegoś zakompleksionego studencika pod adresem Niny M.
>
> To tyle tytułem wstępu.
>
> A teraz coś "od siebie". Czytając niektóre posty można odnieść wrażenie,
> że w Polsce panuje 80% bezrobocie a pracę dostaje się głównie dzięki
> znajomościom. Niewykluczone, że tak jest ale na miłość Boską - ___to nie
> jest norma!!___
>
> Coraz częściej ludzie odpowiedzialni za nabór pracownika/ów są rozliczani
> __bezpośrednio__ ze swojej pracy. Czasy bratanków/chrzestnych/kolegów z
> wojska pomału przemijają. Ludzie boją się ręczyć za kogoś własnym
> nazwiskiem. W sąsiedniej firmie wszyscy wiedzieli, że NOWY jest synem
> sąsiada kierownika XX. Ale, ze nowy był średni inteligentnym młodzieńcem
> partolił każdą robotę jakiej się imał. Wreszcie mu podziękowano a
> kierownika odsunięto od wielu - powiedzmy - "kluczowych" decyzji ;)
>
> Warszawa. Z mojego rocznika, z mojej klasy maturalnej - WSZYSCY mają
> pracę. nie moge wypowiadać się w imieniu 100% z nich, ale z mojego bardzo
> bliskiego otoczenia NIKT nie załatwiał sobie pracy poprzez układy i
> układziki. Powiecie - szczęściarze. A ja Wam odpowiem, że nie do końca.
> Studia, bezpłatne potem płatne staże, kogo stać - wyjazdy językowe...
> Wśród swoich znajomych po profilu mat.-fizycznym mam kolegów pracujących w
> agencjach reklamy, w sektorze IT, w bankowości, w sporcie, polityce. I
> pragnę uprzedzić niektóre złośliwe posty - nie jestem ani synem polityka,
> nie kończyłem elitarnej szkoły w Oxfordzie. Jestem szarym obywatelem. Moje
> szczęście polegało na tym, że potrafiłem rozgraniczyć zabawę od nauki.
> Kiedy ja w wakacje zaliczałem kolejne, nudne praktyki inni leczyli kaca po
> wczorajszych baletach ;P
>
> dość o sobie!
>
> praca jest - przynajmniej w dużych miastach. Nasza firma szukała 2
> (słownie: dwa) miesiące pracownika na stanowisko "sprzątacza/ki". Dwa
> miesiące!! Dlaczego tak długo? Dlatego, ze trzeba o 5 rano zameldowac się
> w biurze! Na swoim osiedlu dając ogłoszenie o przekopanie ogródka -
> zgłosiła się jedna osoba, która po pierwszym dni zadowoliła się jedną
> dniówką. Kolega szukał chętnego do pomalowania płotu - podobnie.
> Koleżanka szukała studentów do pomalowania mieszkania - okazało się, że za
> mało płaciła (10 zł/godz.)
> Ale to przecież praca fizyczna! ;)
> Z "umysłowa" jest identycznie!
> W rodzinie żony, człowiek potrzebował szybko zbudowac serwis internetowy z
> prawdziwego zdarzenia. Koszt - wiem, bo siedzę w "branży" - nie powinien
> przekroczyć 4.000 zł. Jednak nie było chętnych na pracę przez 14 godzin na
> dobę. Wreszcie skusił się jakiś człowiek ze Słupska, który z łaską podjął
> się tego za 5.000 zł (jakieś 5 dni pracy).
> Czy praca handlowca jest umysłowa, czy fizyczna? Bo jezeli umysłowa to
> tutaj tez praca leży na ulicy. Szkopuł w tym, że pośród 1200 CV, na
> rozmowę kwalifikuje się ok. 20 :((( Reszcie nie podobają się warunki,
> samochód, prowizja, etc...
>
> Jest też druga strona medalu. Koleżanki po 'bankowości' (kierunek studiów)
> 1 rok temu znalazły pracę w banku... co prawda jako kasjerki (680 zł
> netto), ale po tym roku piastują już stanowiska seniorskie (1800-2500 zł
> netto). Po prostu potrafiły się sprzedać! I bez zadnych podtekstów proszę
> ;))
>
> Na koniec jeszcze jedna rzecz - tym razem nieco smutniejsza. Ludzie w
> Polsce nie szanują pracy. Przykładów jest wiele - oto kilka z nich:
> - drogowcy
> - śmieciarze
> - politycy :))
> - sklepikarze (!!)
> - budżetówka
> - cały sektor państwowy
> Standard pracy w w/w sektorach/działach jest kilkaset procent niższy niż
> na Zachodzie. Czy na Zachodzi buduje się drogi na 2 lata i potem remont? U
> nas tak właśnie to wygląda. Wciąż normą jest, ze przychodząc do
> sklepu/serwisu/mechanika to Ty jesteś na przegranej pozycji, bo wiele
> zależy od "widzimisie" sprzedawcy/mechanika itp.
>
> Piszecie o wyjazdach za granicę. A wiecie jak żyje 75% naszych rodaków na
> obczyźnie?? Skąd pewność, ze im się udało? A może wstydzą się przyznac, że
> czyszczą sracze albo pracują "przy azbeście"? Ilu pracuje w swojej branży?
> Kolegi nauczyciel akademicki wyjechał na zbieranie jagód, czy truskawek...
> Wrócił ponoć z podkulonym ogonem twierdząc, że takiego upokorzenia to on w
> życiu nie przeżył. Na każdym kroku dozór (bo Polak to złodziej i pijak, no
> nie) i złośliwości, a na koniec oszustwo w wypłacie :( Stweirdził, że już
> woli zarabiać te 1200 zł ale mieć spokojne i godne życie...
>
> Moi Drodzy - uszy do góry! Naprawdę nie jest tak katastrofalnie. Obniżcie
> swoje oczekiwania finansowe i zawodowe. Nie od razu jest się "Kulczykiem".
> Wiem, że mi łatwo o tym pisać, ale sam kiedyś szukałem przez blisko 2
> miesiące pracy i byłem bliski załamania (nie lubię nic-nie-robienia).
> Pracę znalazłem przez ogłoszenie w dodatku do GW. Nie miałem zadnych
> "pleców".
>
> Mógłbym jeszcze nieco napisać o tym, jak przeraża mnie fakt, że coraz
> więcej ludzi - i to w wieku produkcyjnym - poddaje się i załatwia sobie
> lewą rentę, kombinuje z zasiłkami itp. ale na razie na tym zakończę.
>
> pzdr.
> Piotr
> gg: 1081103
>
>
>
>
>
>
> ________________________________________________
Niech zgadnę nie masz rodziny na utrzymaniu - prawda ?
Następne wpisy z tego wątku
- 24.07.03 10:13 Piotr \"Nygus\
- 24.07.03 10:17 Piotr \"Nygus\
- 24.07.03 10:24 krzysztofsf
- 24.07.03 10:23 Piotr \"Nygus\
- 24.07.03 10:33 Katarzyna
- 24.07.03 10:33 Rob59
- 24.07.03 10:38 onsok
- 24.07.03 10:44 Piotr \"Nygus\
- 24.07.03 10:57 Rob59
- 24.07.03 10:59 krzysztofsf
- 24.07.03 11:00 Dorian
- 24.07.03 11:03 Piotr \"Nygus\
- 24.07.03 11:07 Rob59
- 24.07.03 11:07 Nina M. Miller
- 24.07.03 11:11 krzysztofsf
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-01-16 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-15 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-15 Żerniki => Specjalista ds. Employer Brandingu <=
- 2025-01-15 Kraków => User Experience Designer <=
- 2025-01-15 Gdańsk => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-01-15 Zielona Góra => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-15 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2025-01-15 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-01-15 Kraków => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-01-15 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2025-01-15 Warszawa => Programista .NET (C#/.NET) <=
- 2025-01-15 Warszawa => Developer Microsoft Dynamics 365 Finance & Operations (D36
- 2025-01-15 Warszawa => Account Manager - Usługi rekrutacyjne <=
- 2025-01-14 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-01-14 Warszawa => Starszy Konsultant AWS <=