eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMobbing a nasze prawa ?Re: Mobbing a nasze prawa ?
  • Data: 2007-10-04 18:32:18
    Temat: Re: Mobbing a nasze prawa ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:fe37kf$qu9$1@achot.icm.edu.pl rysik <h...@o...pl>
    pisze:

    >> Nie wiem, po prostu nie nie wiem, w ktorym momencie konczy sie
    >> motywowanie, a zaczyna mobbing.
    > Mobbing to bezmylsny sadyzm
    Sadyzm, ułomność psychiczna - tak, ale raczej nie bezmyślny.
    Bywa, że przejawia się w dwuznacznych uwagach, podtekstach, mowie ciała.
    Często w obecności "publiki". Tego nie robi sie bezmyślnie.

    > Nie ma przejscia od motywowania do mobbingu bo to sa czyny o krancowo
    > odmiennych motywacjach.
    Wcale nie krańcowych, granica jest bardzo płynna. A nawet jeśli intencje są
    odmienne, to metody mogą być zbliżone, a nawet identyczne - z punktu
    widzenia obiektu tych działań to przecież wszystko jedno.
    Bywa, że przełożony o nieprawidłowej psychice naczyta się o różnych
    socjotechnikach (raczej: socjosztuczkach), sposobach wywoływania określonych
    reakcji, wpływania na cudze emocje i stosuje to potem w relacjach z
    podwładnymi. Powiem ci, że na wielu przeciętnych pracownikach to się
    sprawdza i działa.
    Obserwowałem przykłady takich sytuacji niejednokrotnie i uważam, że choć są
    to metody prymitywne, najczęściej prostackie, mimo to jednostek odpornych na
    takie działania nie jest wcale tak wiele, szczególnie jeśli mają one
    charakter długotrwały.
    Bywa, że osoby poddawane takim manipulacjom rozumieją to, a nie podejmują
    żadnych przeciwdziałań, choć to przecież nietrudne.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1