> Kto znajdzie szybciej prace? dobry informatyk czy dobry elektronik ?

1. W Polsce nie istnieje przemysł elektroniczny (darujmy sobie
producentów autoalarmów i domofonów - w technikum ludzie robią
bardziej zaawansowane prace dyplomowe...) - jest kilka firm,
które znalazły sobie nisze i coś tam robią, czasem nawet
sprzedają za granicę - ale... pod tym względem Czechy, Estonia
czy Łotwa wyprzedzają nas o lata świetlne...
2. Dzięki "polityce" kolejnych rządów inwestorzy zagraniczni
omijają nasz kraj. Wprawdzie mamy Intela nad morzem i Motorolę
w Krakowie - ale tylko SOFT ! Motorola szuka u nas elektroników
do pracy w Czechach...
3. Stanowisko pracy informatyka = komputer. Stanowisko pracy
elektronika = komputer + sprzęt pomiarowy + jakaś lutownica +
itp + itd (np. koszt oprogramowania - włosy dęba stają) ->
dlatego u nas powstaje tak mało firm z branży elektronicznej...

Nie idź na elektronikę - bo i tak nie będziesz pracować w
zawodzie, chyba że chcesz robić doktorat i wtedy zmyć się za
granicę...

BTW...
Czy wiecie, że np. na Polibudzie Warszawskiej o 300 miejsc na
elektronice "walczy" mniej niż 100 (słownie: sto !) osób (tyle
osób deklaruje, że chce iść na elektronikę a nie informatykę).