Krzysztof Jędrzejczak wrote:
> mądry kolego bardzo szanuje twój twórczy tok myślenia, ale chciałbym
> abyś zauważył kilka rzeczy:

Popieram - NTG !

> - nie napisałem ze potrzebna jest sekretarka - tylko praca w
> sekretariacie - to takie pomieszczenie

człowiek uczy się całe życie. ostatnio popularne określenie, jakie spotkałem
to Dyrektor Biura... :)

> - nie chodzi o odbieranie telefonów

ok, tu ja wtopiłem, przyznaję się do błędu ;)

> - młodzi ludzie czeto kończą studia prawnicze a potem zdają na
> aplikację ( niektórzy dostają się a inni próbują w kolejnych latach)

Bo są usilnie wstrzymywani przez starszych kolegów po fachu, aby nie
odebrali im chleba... ;)

> - ludzie będący na aplikacji zdobywają doświadczenie prawnicze
> pracując w kancelariach,

tylko, że nazwa _ogłoszenia_ na grupie poświęconej _dyskusji_ była o pracy w
sekretariacie...

> - w sekretariacie zaczyna się od prostych pism, a w zależności od
> poziomu osoby "dostaje " ona coraz bardziej rozwojowe zadania,

hehe :) ok, no comment

> wyobraź sobie kolego, że po zamieszczeniu w/w ogłoszenia kilka osób
> się juz zgłosiło.... ( pewnie jesteś tym rozczarowany)

Tak, gratuluje oszczędności w firmie, zamiast ogłosić informacje w
miejscach, które są do tego przeznaczone, można spamować usenet.. ;)

> - bardzo często zdarza się, iż osoby, które zdobywały doświadczenie,
> po "zrobieniu' aplikacji np.radcowskiej są zatrudniane w takiej
> kancelarii

pozytyw ;)

> - aby pracować w tej kancelarii nie ma wymagania prowadzenia własnej
> działalności....
>
> przemyśl -... ocenia się łatwiej niż zastanawia się nad tekstem,
> który ktoś napisał ....

Mhm, zgodnie z etykietą, pisze się pod postem.
A w ramach informacji - jak dyskusje, post mój dotyczył dyskusji a nie
'mądrości'...
--
Pozdrawiam,
Jacek - jacolus [at] orange.pl