eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak dostać pracę w agencji reklamowej?Re: Jak dostać pracę w agencji reklamowej?
  • Data: 2005-09-15 09:20:04
    Temat: Re: Jak dostać pracę w agencji reklamowej?
    Od: "mhl999 " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    chester <c...@p...gazeta.pl> napisał(a):

    > Mam sporo fajnych pomysłów, kilka(naście) przykładowych scenariuszy na
    > telewizyjne reklamy różnych mniej lub bardziej znanych produktów które
    > IMNSHO (i nie tylko 'M') są naprawdę dobre
    dobre wg czyjej opinii? jesli nie rozmawiales z minumim 100.osob
    na ten temat to moga byc najwyzej przecietne :-]
    "latwo" jest wymyslec scenariusz, ale czy on bierze pod uwage budzet na
    taka reklame tv? nie zawsze wszystko da sie upchac co autor wymyslil, wtedy
    jest problem :)

    > nie brakuje mi tzw. kreatywności (czymkolwiek by ona nie była wg
    > marketoidów ;-)
    w tym poscie troche ci jej braklo, ale rozumiem, ze to bylo powazniejsze
    wystapienie ;)
    w kazdym badz razie plus dla ciebie, za zdrowe myslenie

    > Niestety nie mam żadnego przygotowania w kierunku pracy w reklamie,
    kazdy kiedys zaczynal, a poza tym to nawet lepiej dla ciebie, nie nasiakles
    jeszcze pewnymi zwyczajami :)

    > kończę w bólu studia informatyczne
    bez komentarza :-)

    > nie znajdę raczej funduszy na dokształcenie się w jakimś studium reklamy.
    chlopie swiat sie nie konczy na tym, ze cos nie wychodzi badz nie ma
    perspektywy w danej chwili. predzej czy pozniej do tego pewnie wrocisz
    choc wtedy mozesz sie zastanawiac czy taki papierek jest mi potrzebny skoro
    mam doswiadczenie i zrealizowane projekty za soba.

    > Zresztą w przeciwieństwie do zdolności literackich, nie mam talentu
    > plastycznego - gdybym miał pracować to bardziej jako "wymyślacz"
    > haseł/scenariuszy itp.
    tez nie mam talentu plastycznego,
    co gorsza nie mam zdolnosci literackich
    ale pomysly mam dobre i tym sie pocieszam
    przeciez cala otoczke zawsze mozna dodac. sztuka zaskoczyc pomyslem
    i pozniej go umiejetnie obrobic "dla mas"

    > Namierzyłem już nawet jedną agencję reklamową w moim mieście która
    > tworzy m.in. reklamy telewizyjne (nie mieszkam w Warszawie) i poważnie
    > się zastanawiam czy by sobie nie pogadać z nimi o mojej ewentualnej
    > pracy u nich.
    a ja bym zrobil inaczej na twoim miejscu. skoro jak wspomniales, ze masz
    pomysl na reklame konkretnych produktow to sprobuj przedreptac sciezke
    u producenta. od razu mowie, ze jak uda sie za 10.razem to bedzie dobrze:D
    ale podobno cierpliwosc poplaca:)

    sam mam podobny problem.
    mam promocje dla polmosu lublin na zoladkowa gorzka. prosta ale zaskakujaca
    co wazniejsze mozna ja powtarzac cyklicznie :-)
    jest jeszcze jakies pol roku do jej zrealizowania, ale twierdze, ze czas
    najwyzszy. roznica miedzy mna a toba jest taka, ze ja daje konkretne
    wyliczenia, materialy reklamowe, podpisane przedwstepne umowy. nic tylko
    zlozyc podpis pod promocja i wydac pieniadze :) ale to wymaga dotarcia do
    prezesa, dlatego odnawiam stare znajomosci w polmosie.

    > Niestety, kompletnie nie mam pojęcia, od czego zacząć takie starania. :-(
    od wizyty u nich i rozmowy na odpowiednim poziomie

    > Pewnie by się trzeba przygotować do takiej rozmowy
    e tam, pierdolen** kotka za pomoca mlotka
    jak wiesz co chcesz to nie musisz sie przygotowywac
    zreszta ta brazna ma to do siebie, ze trzeba byc elastycznym do sytuacji
    a noz widelec po twoim extra.przywitaniu ktos ci powie powaznym tonem:
    "tam sam drzwi, prosze z nich skorzystac" co wtedy zrobisz? ;-)

    > "[spodnie na wielką kupę+czapeczka z daszkiem z tyłu i machając rękami]
    > joł ziomale, jestem zajefajny, dajcie mi dżaba to dam dżezi-czadu aż wam
    > kopary opadną" ;-)
    hehe, chyba za stary jestem aby cos takiego mialo mnie porwac ;-)

    > Wiem tylko, że moja praca na takim stanowisku to nie jest wcale taki zły
    > pomysł, jestem w tym dobry i wspomniane w pierwszym akapicie scenariusze
    > raczej stanowią poparcie tej tezy. Ale to zapewne nie wystarczy żeby ich
    > przekonać. :-/
    tak z ciekawosci masz pomysl na promocje mleka w okresie zimowym ?

    > Pomożecie? :-)))
    pomoglem ?

    > chester
    mhl999

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1