Józek pisze:
> Jadę do pracy.
> Może ktoś zechce podrzucić mi jakieś rady.

Jak masz gdzies w skarpecie pochowane marki, to na za wiele ci się
raczej nie przydadzą. teraz sie tam płaci (i zarabia) w ojro.
poza tym otwarcie granic dla naszych mozliwosci legalnego pracowania nie
oznacza że w świecie juz wszyscy mówią po polsku. nie wiem jaka jest
twoja znajomość języka niemieckiego, ale przed wyjazdem warto by coś
zrobić w kierunku przynajmniej podstawowej jego znajomości (HaBt du
einen worterbuch? / ile dobrze pamiętam zapis, dawno niemieckiego nie
uzywałem)
tak myślę, co też ci mogę jeszcze poradzić?
Zawsze warto mieć plan awaryjny. Co będzie, jak pojedziesz i mimo
wszelkich zapewnień nie będziesz miał gdzie mieszkac, gdzie pracować, co
jeść? znasz okolicę gdzie będziesz? telefony alarmowe? masz rozeznanie
jakich tam masz operatorów komórkowych? czy jak kupisz np. kartę
prepaidową to twój telefon będzie działać?

--
to tylko moje zdanie,
taki skrót myślowy
_G_R_O_M_A_X_