eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJa tego nie rozumiemRe: Ja tego nie rozumiem
  • Data: 2002-06-19 16:27:12
    Temat: Re: Ja tego nie rozumiem
    Od: "AndY" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >> Chcesz powiedzieć, że skoro Tobie nie wychodzi, to innym też ma nie
    wyjść?
    > >
    > > Nie dajmy sie sprowokowac tej glupiej uwadze ...
    >
    > To nie jest prowokacja ani głupia uwaga. Od dawna obserwuję na tej grupie
    mentalność
    > 'temu i temu jest tak dobrze, a mnie nic się nie udało, więc to tamci są
    źli!!!'.
    > Abstrakcyjność takiego podejścia do sprawy mnie po prostu rozwala.
    Występuje tu
    > błędne pojmowanie sedna problemu - nepotyzm w państwowych spółkach jest
    oczywiście
    > negatywnym zjawiskiem, natomiast to, że ktoś jest pomocnikiem geodety (jak
    sam mówi -
    > TYLKO pomocnikiem geodety) i taka pozycja zawodowa go nie zadowala, to
    tylko sprawa
    > jego prywatnego pecha, względnie braku umiejętności radzenia sobie w życiu
    i nie
    > należy tych dwóch spraw łączyć ze sobą.
    >
    > Znam ludzi, którym nikt nic nie dał za darmo, a jednak do czegoś doszli, a
    oprócz
    > tego znam tabuny osób, które nie potrafią sobie dać rady w życiu,, ale
    narzekają
    > wszem i wobec, jacy to są biedni. Bo przecież (baczność!) SKOŃCZYLI STUDIA
    (fanfary!
    > spocznij!) a pracy nikt im przez to do ręki nie wcisnął.

    Kazdy ma prawo do swojego zdania.
    Ja zdania narazie nie zmienie bo nie znam !!! ANI JEDNEJ !!!osoby (troche
    ich w koncu znam) ktora nie dostala by dobrej posady (zaraz wyjasnie co
    znaczy dobra) nie po znajomosci. Jesli nawet zaczynalem w to wierzyc to
    nagle dostaalem kubel zimnej wody na glowe gdy czsami nawet po pol roku
    okazywalo sie ze wzytsko bylo ustawione bo czyjsc tato znal sie z tatem ,
    kuzynem szefa albo siostra pracuje w urzedzie i jest wysoka szycha i przyda
    sie taki pracownik coby kontrole nie przychodzily ... ale tak bylo zawsze
    jest i bedzie ... najgorsze ze coraz czesciej ciezko jest "prosto z ulicy"
    dostac nawet zwykla uczciwa , molowa robote ...
    "Dobra posada" to taka w ktorej mozesz zarobic duze pieniadze stosunkowo
    malym kosztem pracy (np. normalne uczciwe 8 godzin). Oczywiscie zawsze mozna
    powiedziec ze nie ma sie co lamac bo zawsze sa ludzie ktorzy maja gorzej
    (gloduja, sa bezdomni, pracuja za jeszcze mniejsze pieniadze niz "my") a my
    powinnismy jesli nam to nie odpowiada co mamy, zamiast pisac posty, lepiej
    pracowac wiecej , i wiecej i wiecej i wtedy sie wiecej zarobi ...

    Ps. Przepraszam bo byl jeden przypadek ze gosc byl naprawde niezly i
    pracowal w firmie takiej zwyklej i rezal projekty za grosze a firma zbierala
    kase za niego :) kiedys sie wychylil bo napisal do USA supportu dosc duzego
    koncernu zeby poprawili kod w penym elemncie swojego produktu bo potrzebuje
    on to wykorzystac u siebie w czyms innym juz poprawione ... odeslali mu ze
    poprawia ale jescze nie teraz bo to nie takie proste itd ... chlopaczek
    poprawil i im wyslal ... po 4 dniach bylo u niego 2 gosci i wyjechal do
    stanow ... uczciwie ... z ta roznica ze nie byl to gest polskiej firmy :(

    AndY





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1