eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIstnieja takie firmyRe: Istnieja takie firmy
  • Data: 2005-10-15 23:32:12
    Temat: Re: Istnieja takie firmy
    Od: Lukasz Sczygiel <s...@p...tw> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    michał sałaban napisał(a):
    > On Sat, 15 Oct 2005 10:03:02 +0200, Lukasz Sczygiel wrote:
    >
    >
    >>Jako kandydat staje przed tobą osoba "kumata" czyli inteligentny,
    >>umiejący szukać rozwiązań optymalnych, dbający o porządek w kodzie i
    >>dokumentacji programista.
    >>Problem z nim jest jeden: zna dobrze C++, a tak z grubsza (podstawy i
    >>"zalozenia") javy, a ty szukasz javowca do duzego i dlugiego projektu.
    >>Bedzie mial szanse?
    >
    >
    > pytanie nie do mnie, ale z chęcią dorzucę 3 grosze:
    >
    > człowiek znający teoretyczne podstawy języków programowania i 2-3
    > języki w praktyce (najlepiej z różnych rodzin, np. c, python, ocaml),
    > jest w stanie siąść i od razu zacząć pisać w nowym języku, o ile ma
    > dokumentację do bibliotek pod ręką.
    >
    > oczywiście na początku nie będzie pracował bardzo wydajnie, właśnie
    > z racji słabej znajomości tychże bibliotek - to tak jak z nauką
    > słówek języka obcego - jest najbardziej czasochłonnym etapem.
    >
    To wiem. Tyle ze wielu "project leaderow" tego nie wie. Pokonczyli
    jakies makabryczne marketoidalno-menedzerskie szkoly i nie wiedza
    podstaw "zyciowych".

    > jeśli ten programista rzeczywiście potrafi kodowac czytelnie,
    > estetycznie i dodając komentarze, to jest zdecydowanie lepszym nabytkiem
    > przy długofalowym projekcie, niż osoba znająca odpowiedni język, ale
    > pisząca niechlujnie, czy nie znająca jego wewnętrznych mechanizmów.
    >
    Potwierdza to ze nie jestem osamotniony w takim mniemaniu.

    >
    >>Tak teoretycznie pytam, bo jak widze jaki porzadek jest w projektach,
    >>badz co badz duzych, to mnie panika ogarnia. Brak dokumentacji to
    >>normalka, programisci maja ascetyczny porzadek pod nazwa 3items na
    >>biurkach (klawiatura, mysz, kubek)
    >
    >
    > jeśli masz napięte terminy, to naprawdę ciężko się zmusić do
    > pisania komentarzy, a tym bardziej dokumentacji ;)
    >
    No niby tak. Jednak jako kerownik wole zawalic termin o tydzen-dwa niz
    zawalic o pol roku bo ktos machnal ogonem i sie zwolnil i trzeba jego
    moduly pisac od nowa...
    Zreszta w takim wypadku to chyba kerownik by wylecial niedlugo potem
    albo trzeba by takiemu dezerterowi zlocic i slodzic zeby sobie nie poszedl.

    --
    Lukasz Sczygiel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1