"Anika" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:bptg1c$p1o$1@news.onet.pl...
> > zlecenia. Wszystko zależy od pracodawcy.
>
> Taaaaaaa...;)
> A mnie interesuje sprzatanie mieszkania...ile na godzine?ile za mycie
> okien?za sprzatanie domku?

Hehe, no to inna sprawa. Kiedyś jak mnie było na
to stać i mieszkałem sam, to pani z Białorusi za
dokładne sprzątnięcie całego mieszkania (łazienka,
kuchnia, 2 pokoje i przedpokój + mycie podłogi,
czas pracy około 3,5 godziny) płaciłem 70 zł.
Ceny warszawskie. Pewnie na ścianie wschodniej
jest taniej. A teraz sprząta mi siostra :)

--
Jestem zbyt leniwy i mało inteligentny,
aby wymyśleć błyskotliwą sygnaturkę!