eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeI po rozmowie (zamienil stryjek...) [troche dlugie]Re: I po rozmowie (zamienil stryjek...) [troche dlugie]
  • Data: 2006-01-04 10:04:15
    Temat: Re: I po rozmowie (zamienil stryjek...) [troche dlugie]
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tue, 3 Jan 2006 17:16:09 +0100, na pl.praca.dyskusje, Lisek napisał(a):

    > Ręce opadają, no chyba że to norma w tym p$%#$nym kraju.

    Kurde, a ja sam czasem narzekam na swoja place... a pracuje glownie w domu,
    srednio 1 czy 2 w tygodniu godzinny dojazd do pracy. Tez pisze strony
    (kod+grafika+pozycjonowanie), no i jako to zwykle bywa, robie tez za
    helpdesk i ostatnio nawet administratora i bazodanowca ;P

    Ogolnie praca fajna i nie zajezdzam sie na smierc, ale koszty ponosze
    niemale, rozwijac sie trzeba, a po ostatniej podwyzce zarabiam na lapke
    lekko ponad 1000zl. A to juz drugi rok w firmie, choc to pierwsza praca.

    I zabawnie patrzec, ze firma sie rozwija naprawde niezle i idzie sprzedaz i
    ja tez mam swoj widoczny wklad w ten rozwoj o czym szef sam powiedzial.
    Perspektywy wygladaja srednio, przyznam ze lubie moja prace i firme tez,
    ale z takim podejsciem, to uciekne im przy pierwszej okazji, bo inaczej
    sobie wyobrazalem swoja przyszlosc tutaj.

    W Twoim przypadku - jesli mozliwym jest, zebys przez jakis czas nie
    zarabial pieniedzy - najlepiej jest sie zwolnic. Nawet nie ma co rozmawiac,
    bo widac z gory, ze pracodawca trzepie kase Twoim kosztem. Narzekalem na
    swoje warunki finansowe, ale jak przeczytalem jak to u Ciebie bylo, to mi
    rece opadly zupelnie. Uciekaj i sie nie ogladaj.


    --
    Kapsel
    kapsel(malpka)op.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1