MarcinS wrote:
> W reklamach mowili o bardzo dobrej sredniej ze studiow...co oni w ogole
> robia?

Jak to co? Wykorzystują fakt, że... ludzie są generalnie marnie wykształceni
w dziedzinach, które dziś dominują na rynku. Wmawiają, że oni są wykształceni.
Począwszy właśnie od ogłaszania, że zatrudniają tylko najlepszych studentów
(tak! tak! te ogłoszenia to też [1] reklama firmy). No i konsultują potem.
Fachowcami są często studenci, którzy wiedzę i inteligencję mają marną,
ale zakuwali intensywnie i w indeksie rzeczywiście mają same piątki
(a bo to problem?). Wykorzystują tych ludzi maksymalnie. Nie znam
przypadku by ktoś w firmie tego typu wytrzymał więcej niż 3 lata.
Ci którzy wytrzymają i są rzeczywiście dobrzy (tak, wyjątki się
zdarzają) awansują na szefów projektów a po drodze często mają
finansowane studia MBA (w zamian za podpisanie zobowiązania do
odpracowania tego potem w firmie).

Generalnie znakomity amerykański pomysł na biznes. Z typowo amerykańskim
marketingiem.

Z konieczności przeczytałem w życiu kilkanaście raportów przygotowanych
przez firmę Accenture a dotyczących mojej branży. Przy każdym praktycznie
umarłem ze śmiechu. Ale są tacy, którzy to w ciemno kupują i o to chodzi.

Pozdrawiam wszystkich wannabe konsultantów oraz już konsultantów :)

[1] a nawet przede wszystkim

--
Dariusz Jaworski

PGP key fingerprint: 9FBC7DB3D28AB181F1838C321ACFDD74 / id: 6438E6C1