> sam sobie musisz wyrobic zdanie. Kazdy ma inne potrzeby i inne
> wartosci ktorych w pracy oczekuje.

Nie poddajemy sie dalej - ciąg dalszy :)
3 etap rozmowy byl znowu spokojny. Nastapilo niesmiertelne pytanie - za ile
:)
Ciesze sie, ze ze wzgledu na swoje doswiadczenie mialem mozliwosc
negocjacji, moi koledzy ponoc juz nie. Ile jest w tym prawdy, to juz sie nie
dowiem. Najwazniejsze, ze jestem pod obserwacja i mam mozliwosc w miare
szybkiego awansu :P
Podsumowujac, po tygodniu bycia bezrobotnym, po oszukaniu niedoszlego
pracodawcy, mam jeszcze tydzien wakacji, pozniej na szkolenie do stolicy.
Ale oczywiscie nie zamierzam opuszczac tej grupy, poniewaz bardzo podobaja
mi sie dyskusje tutaj.

Na koniec pragne KAZDEMU, KTO POSZUKUJE PRACY - zyczyc WSZYSTKIEGO co
NAJLEPSZE !!!
Po prostu - MUSI SIE UDAC !

Pozdro for all :) (ide na pifo;) )

--
Jacek - j...@g...pl
tel.: 505 57 99 63