eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeEmigracja - opinieRe: Emigracja - opinie
  • Data: 2006-06-14 15:48:25
    Temat: Re: Emigracja - opinie
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 14 Jun 2006 03:58:23 +0200, "Immona" wrote:

    >Jak napisalam w poscie do Przemka - teraz sama sobie odpowiem :)
    >
    >>
    >
    >1. Utrata najlepszych, wyjazd "nieudacznikow", oba te zjawiska rownolegle czy
    >
    >>zadne z nich?
    >
    >W krajach rozwinietych imigranci zwykle zajmuja skrajne nisze rynku pracy -
    >najnizsza (gdzie miejscowi nie chca pracowac) i najwyzsza (gdzie nie ma
    >dostatecznie wielu wykwalifikowanych miejscowych lub gdzie kwalifikacje licza
    >sie znacznie bardziej niz pochodzenie/dobra znajomosc jezyka). Reprezentacja
    >imigrantow w zawodach sredniego szczebla (ktore zwykle wymagaja doskonalej
    >znajomosci lokalnego jezyka, kultury i otoczenia) jest niska. Badania na ten
    >temat sa (np. Center for Comparative Migrant Studies na Uniwersytecie w
    >Kalifornii).

    Nie zgadzam się. Wyjeżdżają różni ludzie. Jeżeli chcesz dzielić to
    według kwalifikacji to rób to jakoś logicznie. W Polsce jest wielu
    pracowników niewykwalifikowanych (w stosunku do ogółu) stąd też ich
    liczebny udział wśród emigrantów jest wysoki. Podobnie jeśli chodzi o
    klasę średnią i specjalistów. Sprawdź jak to wygląda procentowo,
    jeżeli masz jakiś dostęp do statystyk, bo z moich obserwacji wynika że
    klasy średniej jest dużo wśród emigrantów w UK, tylko że tego tak nie
    widać. Nie oszukujmy się, ale najbardziej widoczni są ci którzy
    wpadają na plażę ze zgrzewką piwa, kurwując naokoło i smrodząc
    tytoniem. O specjalistach i naukowcach się pisze i mówi, stąd ich
    nazwiska też są widoczne. A klasa średnia po prostu sobie żyje, kupują
    domy, samochody, rodzą im się dzieci, mają urlop dwa razy do roku itp.

    (...)
    >>3.
    >>Czy bedzie konieczny "import ludzi" dla zapelnienia luk na rynku pracy,
    >
    >Tak. W branzach medycznej i budowlanej na pewno.
    >
    >> skad
    >>
    >>bedzie ten import i jaki bedzie jego wplyw?
    >
    >Wielu (w tym ja) chetnie by widzialo imigrantow z krajow postradzieckich ze
    >wzgledu na bycie z tego samego kregu kulturowego, ale sadze, ze bedzie to
    >raczej Azja, moze tez Afryka/Ameryka Poludniowa. Roznica w poziomie zycia
    >miedzy Polska a krajami postradzieckimi nie jest tak wielka, zeby Polska mogla
    >dla nich odgrywac role atrakcyjnej ziemi obiecanej i emigracja - zwlaszcza
    >specjalistow - z tych panstw kieruje sie juz teraz dalej na Zachod lub do USA.
    >Polska moze byc atrakcyjna tylko dla imigranta pochodzego z kraju znacznie
    >biedniejszego.

    Ciekawe czy polscy politycy skorzystają z doświadczeń państw
    zachodnich i w porę otworzą granice (wystarczy wprowadzić dużą pulę
    wizową z systemem punktowym: niekaralność, badania zdrowotne,
    kwalifikacje itp. aby formalnie wszystko było w porządku i Bruksela
    się nie czepiała) dla obywateli państw niegdyś okupowanych przez
    Polskę (Ukraina, Białoruś) zanim zaleje nas fala całkowicie obcej
    kulturowo emigracji z Azji.

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1