Heya Mirek Czerwiński! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):

> Czy jest jakas mozliwosc ominiecia tego jako student dziennych
> studiow?

ZUSu nie ominiesz w zaden sposob jak tylko wtedy:
- kiedy jestes emerytem/rencista
- jestes zatrudniony na etat, chocby za najnizsza krajowa (ale to minimum)
i w tej robocie masz oplacony ZUS.

> Slyszalem cos na temat rozkrecania wlasnej dzialalnosci i mozliwosci
> zwolnienia absolwentow szkol ponadpodstawowych przez okres 12m-cy z
> koniecznosci placenia skladki ZUS..

Jest cos takiego, ale pamietaj ze absolwentem jestes 12 miesiecy od daty,
ktora widnieje na dyplomie skonczenia danej szkoly/uczelni. Jezeli
aktualnie studiujesz, to raczej nie jestes absolwentem - chyba, ze sa to
studia drugie/trzecie (kolejne w kazdym razie). Ale dokladnie to nie wiem i
moge sie mylic.

Aha... czytalem, ze to zwolnienie z ZUSu jest chyba 12miesieczne, ale... po
pierwszym roku dzialalnosci. Jezeli to prawda, to jest to tak przydatna
ulga, jak cholera...

Najlepiej by bylo gdybys te informacje gdzies jeszcze zweryfikowal, bo sa
one sprzed pol roku - wtedy wlasnie mialem w planach zalozenie firmy.
Oczywiscie nic nie wyszlo, bo nie znalazlem osoby, na ktora oficjalnie
bylaby zalozona taka firma i w rezultacie nie oplacilo mi sie zakladanie
dzialalnosci na siebie.

--
Best regards,

MucK of Venison aka Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl