> Witam,
> nadazyla sie okazja rozkrecenia nie zlego biznesu, wiec musze zalozyc wlasna
> firme. Jako absolwent nie mam o tym zielonego pojecia, czy ktos moglby mi
punkt
> po punkcie wypiasac co musze pozalatwiac i gdzie sie udac? Jakie koszty
wiaza
> sie z tymi zalatwieniami i ile kosztuje samo 'posiadanie' firmy?
> Zaznaczam ze pracuje na umowe o prace wiec chyba czegos tam nie bede musial
> placic.
> Dzieki serdeczne!
> pozdrowka
> seb

Więc tak: w zależności gdzie będzie ta działalnosc prowadzona (gdzie będzie
siedziba firmy-czyli adres widniejący na późniejszych pieczątkach, na który
będzie korespondencja przychodzić, itp) musisz się zgłosić do Urzedu Miasta
(jeżeli na terenie miasta) albo do Starostwa (jezeli na terenie gminy). W
kazdej z tych instytucji jest wydział Działalności Gospodarczej - tam
wypełniasz wniosek o założenie działaloności gospodarczej. Znaczek skarbowy za
5 zł, opłata za wpis kosztuje 100 zł (gdzieniegdzie są zniszki właśnie dla
osób bezrobotnych, absolwentów-u nas aż 75%-więc bezrobotny (absolwent) płaci
jedynie 25 zł:) ). Czeka się na wydanie wpisu (u nas tydfzień-w wielkim
mieście moze dłuzej), z tym jedzie się na Oławską do urzedu statystycznego -
po nadanie nr REGONU (wedle zakresu działalnosci jaką zadeklarowałeś sie
zgłaszając do Ewidencji). Tam chyba się czeka 2 tyg. Następnie do Urzedu
Skarbowego i ZUS-u zeby pozakładać swoje konta-podatkowe i składkowe.
Oprócz takich urzedowych bieganin - jeszcze jakiś bank na konto dla firmy,
wyrobic pieczątkę, załatwić lokal (dzierżawy) i tego typu sprawy.

Powodzenia

Dora (spod Wrocka)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl