Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5434.000005a9.3e5a90d0@newsgate.onet.pl...
> W porządku.Chodzic i szukać. A co może zrobic osoba, ktora z różnych
względów
> nie wychodzi z domu? Też szukam pracy - od czterech miesięcy. I nic. Renta
> wystarcza albo na opłacenie świadczeń albo na przeżycie. Rosną długi.
Jeszcze
> kilka dni - stracę połączenie z internetem, bo wyłączą telefon,
wyeksmitują z
> mieszkania. Nie kupuje ciuchów, kosmetyków i innych tego rodzaju
"luksusów".
> Nie myślę o żadnych przyjemnościach. Nie wykupuje lekarstw, bo mi na nie -
po
> prostu - nie starcza. Mam tylko komputer, drukarke i skaner i umiem sie
tym
> sprzętem poslugiwać. Potrzebuje pracy aby przeżyć. Zamieszczam ogłoszenia
w
> internecie, wysyłam oferty wszedzie gdzie się da. Nikt nie odpowiada. CO
> JESZCZE MOGE ZROBIĆ?
> Jeszcze jestem człowiekiem, bo mam adres - niedługo będę wyrzutkiem
> społeczństwa, nie mającym żadnych praw.
>
> koralina

Zachecam do szukania bezposredniego. Po prostu wyjsc z domu i od firmy do
firmy. Znam wiele osob ktore w ten sposob znalazly prace, chociazby moja
zona za cel postawila sobie dotarcie osobiste do wszystkich kancelarii w
trojmiescie, szukala stanowiska sekretarki, po meisiacu miala juz dwie
propozycje. Ogloszenia wedlug mnie nci nie daja, trez szukalem tak pracy i
niestety nic z etgo nie wyszlo. powodzenia i pozdrawiam.