eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDobrze wychowanyRe: Dobrze wychowany
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: GL <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Dobrze wychowany
    Date: Wed, 18 Dec 2002 10:41:55 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 35
    Sender: p...@o...pl@213.227.66.60
    Message-ID: <i...@4...com>
    References: <atp70b$d9i$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.227.66.60
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1040204611 3629 213.227.66.60 (18 Dec 2002 09:43:31 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 18 Dec 2002 09:43:31 GMT
    X-Newsreader: Forte Agent 1.91/32.564
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:67461
    [ ukryj nagłówki ]

    On Wed, 18 Dec 2002 08:11:35 +0100, "Jacek" <m...@w...pl> wrote:

    >wczoraj wpada do pokoju gdzie pracuje glowna ksiegowa, powiedziala co
    >myslala i poszla sobie.

    chora firma... naprawdę... jakieś stare komunistyczne, a nawet
    wcześniejsze - pruskie ! - podejście do stosunków międzyludzkich w
    miejscu pracy.

    W sumie to kobieta ma nasr..e we łbie - przecież jej dochód jest
    wprost uzależniony od twojej pracy, a nie od tego, czy będziesz się
    jej kłaniał i wstawał z krzesła za każdym razem, kiedy wchodzi do
    pokoju.
    W wielu firmach zaczyna normalnieć - pracownicy znają swoje zadania,
    wiedzą na ile ich praca jest ważna, więc nie trzeba ich 'motywować'
    apelami porannymi (przepraszam: briefingami ;-), czy stawianiem na
    baczność. Znam firmy, gdzie wszyscy pracownicy mówią do siebie po
    imieniu, włącznie z prezesem. W sumie słusznie, bo co z tego, że ktoś
    będzie się ęsić i pęsić, panować, paniować, szanować itd. skoro w
    nadarzającej się sytuacji wbije mi nóż w plecy ?. Działanie firmy ma
    polegać na realizowaniu celu, a nie na utrzymywaniu wewnętrznych
    stosunków społecznych - są one narzędziem wspomagającym, a nie celem
    samym w sobie. Kiedy nadmierne tytułowanie, paniowanie, panowanie i
    inne sztuczne formy pseudo-grzecznościowe utudniają komunikację
    poziomą i pionową w firmie, utrudniają pracę - to się z nich rezygnuje
    - ot co.

    Osobiście, kiedy widzę ludzi na stanowiskach, którzy przywiązują
    nadmieną wagę do tytułów które posiadają, to wiem, że są to osoby o
    bardzo niskiej samoocenie. Na takie osoby po prostu trzeba uważać - w
    sytuacji kryzysowej będą bardzo niebezpieczne.

    GL


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1