> No wlasnie - dlaczego tak czesto w gazetach widac ogloszenia "zatrudnie
> emeryta" - czyzby chodzilo o dlugosc stazu pracy ;)? A moze sa jakies ulgi z
> tytulu zatrudniania emerytow??
> Czy ktos moglby naswietlic sprawe, jak to wyglada od strony prawnej?? Czyzby
> za emerytow nie placilo sie niektorych kosztow pracy ;) ???
>
>
Jak wygląda ten problem od strony prawnej, to już ktoś pisał wczoraj/dzisiaj na
Grupie. Popatrz .
Zaś co do zatrudniania emerytów, to ja zauważyłem ciekawe zjawisko:
wykształconych emerytów nie zatrudnia się często, chyba że na dozorców, itp.
Jeżeli to bardzo rzadko jako konsultantów, bo doświadczenia nie zastąpi wiedza
akademicka, choć tą, lub w podobnym zakresie taki emeryt pewnie wtedy posiada.
Albo zakres roboty jest tak mały, że pełny etat to za wiele a 1/2-3/4-te, a
bywa i 1/4-ta etatu, to zbyt mało dla potrzebującego 'normalnej' pracy.
Pozdr. Wiesiek, emeryt, bez ułamka etatu, choć o jeszcze sporych możliwościach
w sztuce inżynierskiej.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl