eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDG a zameldowanieRe: DG a zameldowanie
  • Data: 2008-04-18 19:40:54
    Temat: Re: DG a zameldowanie
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    t...@o...pl napisał(a):
    > Witam
    >
    > Jak wyglada sprawa z zalozeniem dzialanosci gospodarczej, a
    > zameldowaniem. Jestem zameldowany w miejscowosci A, mieszkam w B,
    > siedziba firmy rowniez bedzie w miejscowosci B. Czy aby zalozyc
    > dzialalnosc musze udac sie do miejscowosci A
    > a) by ja tam zalozyc,
    > b) by dostac pozwolenie na zalozenie w miejscowosci B,
    > czy moge tylko i wylacznie zakladac dzialalnosc w miejscowosci B?


    Teoretycznie DG rejestruje się urzędzie miasta/gminy i US właściwym
    dla miejsca zamieszkania.

    Ale tylko teoretycznie.

    W praktyce jeśli będziesz chciał to robić w miejscu zamieszkania
    innym niż miejsce zameldowania, to napotkasz na tyle kłopotów, że już
    lepiej:

    - przemeldować się
    lub
    - założyć DG w miejscu zameldowania.

    Ponieważ:
    - w urzędzie miasta/gminy będą wymagać od Ciebie zameldowania jako
    dowodu zamieszkania
    - w US będą chcieli od Ciebie zameldowania, a jeśli go nie masz, to
    tytułu prawnego do lokalu, w którym będziesz prowadził DG
    - itd. itp. aż nie chce wymyślać, ja zakładałem DG w miejscu
    zameldowania i potem przemeldowywałem się w nowe miejsce i w bardzo
    wielu przypadkach meldunek był rzeczą bardzo ważną (od urzędu
    miasta/gminy zaczynając, gdzie meldunek był dowodem zmiany siedziby
    firmy, w US gdzie wymagali meldunku do NIP-1 i do zmiany właściwości US,
    a na ZUSie i GUSie kończąc). Jak bym sobie wyobraził, że gdybym się
    uparł i chciał każdemu tłumaczyć, że liczy się miejsce zamieszkania, a
    nie zameldowania, to:

    a/ musiałbym to tłumaczyć chyba 5 różnym urzędnikom w 3 różnych urzędach
    b/ skutek tego tłumaczenia być może byłby taki, że dostałbym odpowiedź
    odmowną na piśmie, od której mógłbym się odwoływać dalej. Czyli zamiast
    jednego dnia (tyle zajęła mi rejestracja DG) trwało by to np. 2
    miesiące, oczywiście pod warunkiem, że odwołania przyniosły by skutek i
    nie trzeba byłoby fatygować się do sądu jako wyższej instancji :)

    A tak w ogóle NTG :)


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1