eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzym się różni staż od praktyk ?Re: Czym się różni staż od praktyk ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Czym się różni staż od praktyk ?
    Date: Wed, 8 Aug 2007 20:02:40 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 65
    Message-ID: <f9d0fq$ko7$1@news.dialog.net.pl>
    References: <0...@n...onet.pl>
    <0...@n...onet.pl>
    <f8t0eg$tcu$1@mx1.internetia.pl>
    <1...@4...net> <f91ssg$3jk$1@news.onet.pl>
    <f92e0j$5i6$2@opal.icpnet.pl> <f92kmr$ph8$1@news.onet.pl>
    <f92l95$brh$1@opal.icpnet.pl> <f97lud$7ei$1@news.dialog.net.pl>
    <f97n2q$1itp$1@opal.icpnet.pl> <f97p2i$9gi$1@news.dialog.net.pl>
    <f97qn9$1nq5$1@opal.icpnet.pl> <f97srq$bug$1@news.dialog.net.pl>
    <f97u3s$1qnh$1@opal.icpnet.pl> <f97uu6$dce$1@news.dialog.net.pl>
    <f9c237$o7c$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-62-87-146-140.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1186596154 21255 62.87.146.140 (8 Aug 2007 18:02:34 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Aug 2007 18:02:34 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3138
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:211138
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:f9c237$o7c$1@inews.gazeta.pl Immona
    <c...@n...gmailu> pisze:

    >> No, a żelazko i odkurzacz!? To nie luksus i kompletne rozbisurmanienie?
    > Niemieckie urzedy maja podobne kryteria
    [cut]
    My jesteśmy w Polsce. Nie wpisałem tego wprawdzie do siga, ale tak jest.

    > Rozroznienie powinno przebiegac nastepujaco: a) dobra uzytkowe konieczne
    > do codziennego fizycznego funkcjonowania na poziomie przyjetym w
    > spoleczenstwie - lodowka, pralka, kuchenka, odkurzacz itp. - rzeczy, bez
    > ktorych czlowiek by chodzil zaniedbany lub poswiecal niewspolmiernie wiele
    > czasu na utrzymanie siebie w dobrym stanie
    Nie podajesz (jak zresztą zwykle) żadnych źródeł swoich opowieści i
    dywagacji, więc nie sposób bez nakładu czasu sprawdzić czy zawierają prawdę.
    Spytam (choć bez nadziei na jakiekolwiek linki źródłowe, czy choćby akronim
    IMHO): czy posiadanie w mieszkaniu łazienki z muszlą klozetową, wanny oraz
    ciepłej wody też łapie się na klasę A. Bo są w Polsce ludzie, którzy tych
    dóbr nie mają.

    b) dobra mogace pomoc w poprawie
    > sytuacji, np. znalezieniu pracy, jak telefon komorkowy, komputer
    > podlaczony do Internetu czy samochod w miejscach, gdzie poruszanie sie
    > komunikacja publiczna jest utrudnione, np. na wsi
    Co ty mi tu o komórce i komputerze z dostępem do netu!
    A czy do kategorii B łapie się np. proteza nogi lepsza niż refundowana z
    NFZ? Na pewno bardziej funkcjonalna i mogąca pomóc w poprawie sytuacji.
    Elektryczny wózek inwalidzki? Albo pompa insulinowa? Sama znajdziesz ile to
    kosztuje, czy mam ci napisać?

    > c) dobra typowo konsumpcyjne, wiekszej wartosci i nie sluzace zadnym z
    > celow ujetych w poprzednich punktach: TV, hi-fi, srebrna zastawa lub
    > luksusowe wersje przedmiotow z poprzednich grup.
    Od kiedy jest luksusowa wersja? Czy stary telewizor kolorowy to luksus?

    > W wielu cywilizowanych krajach wymaga sie spieniezenia dobr z grupy c
    > przed przyznaniem zapomogi.
    W jakich i co jest podstawą. Chciałbym gdzieś coś wreszcie przeczytać
    konkretnego i dowiedzieć się, a nie tylko twoje ogólnikowe opowieści.

    > Mysle, ze roznica miedzy telewizorem a odkurzaczem jest dosc oczywista -
    > jedno z nich sluzy konstruktywnym celom, drugie, powiedzialabym, wrecz
    > przeciwnie.
    Słusznie, drugie można spokojnie zastąpić miotłą.

    >>>>> A po to, żebym to JA się cieszył owocami mojej pracy.
    >>>> A przyjemnie będziesz się nią cieszył pośród umierających,
    >>>> wegetujących, głodujących?
    >>> Jasne. Nie masz pojęcia (a może masz?), jakie to przyjemne wiedzieć, że
    >>> ma się więcej od innych. A jeśli ma się dodatkowo świadomość, że tego
    >>> wszystkiego dorobiło się własnymi rękoma, to już pełen odlot...
    >> Ja pier***ę, ty to mówisz poważnie, czy to chora prowokacja?
    >> Czerpać przyjemność z tego, że masz więcej niż ktoś inny?
    >> Bylejaki, cholera, wiesz, że ja (i nie tylko ja) mam o tobie jak
    >> najgorsze zdanie, ale to coś tu teraz naskrobał to już jest kliniczne...
    >> Ludzie czytający to, co wy na to??
    > Nic.
    Jak na nic, to sporo o tym piszesz poniżej. Lubisz pisać o niczym?
    Przecież powód, dla którego takich jak Bylejaki to kręci nawet dziecko
    rozumie.
    Ja spytałem o ocenę skutku, nie o przyczynę.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1